Japończycy ocenili Ghost in the Shell. Komentują wybielanie aktorów
Hollywoodzki Ghost in the Shell zadebiutował w Japonii. W Stanach Zjednoczonych huczy od kontrowersji, a... Japończycy ich nie rozumieją.
Hollywoodzki Ghost in the Shell zadebiutował w Japonii. W Stanach Zjednoczonych huczy od kontrowersji, a... Japończycy ich nie rozumieją.
Film Ghost in the Shell zadebiutował w Japonii w piątek. Japończycy oceniają tę produkcję o wiele lepiej niż Amerykanie. Chwalą wizualny styl, ale krytykują brak głębi fabularnej, znanej z anime i mangi. Cieszą się, że Amerykanie wymyślili własną historię, zamiast bezpośrednio kopiować ją z oryginału.
Czytaj także: Ghost in the Shell klapą. Przyniesie straty
Okazuje się, że Japończycy nie mają żadnego problemu z kontrowersjami tego filmu. Ba, nawet wielu twierdzi, że wybrało się do kina przez Scarlett Johansson. Przyznają, że gdyby w Japonii powstała aktorska wersja, główną rolę pewnie zagrałaby jakaś idolka nastolatek bez doświadczenia i talentu. Chodzi głównie o piosenkarki z girlbandów.
Niektórzy uważają, ze jeśli w głównej obsadziliby kogoś z Azji lub Amerykankę azjatyckiego pochodzenia będzie to o wiele gorsze rozwiązanie, bo Japończykom nie podobałoby się to, że ktoś z innego azjatyckiego kraju udawałby Japonkę. Dlatego sądzą, że lepiej obsadzić białą aktorkę.
Film jest wyświetlany na ekranach kin.
Źródło: thehollywoodreporter.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Najlepsze z 24h
naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1949, kończy 76 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1955, kończy 70 lat