W zeszłym roku Gina Torres odeszła z serialu w Suits z powodów tęsknoty za rodziną. Jak się okazuje aktorka jest bliska porozumienia w sprawie dołączenia do spin-offu serii. Produkcja Universal Cable Prods. ma skupić się na postaci Jessiki Pearson, w którą ponownie ma wcielić się Torres, przy okazji ma zająć się także produkcją.
Jestem niezwykle wdzięczna za tą okazję i za zaufanie jakie otrzymałam od Bonnie Hammer, Jeffa Wachtela i wszystkich z UCP. Nie mogę doczekać się początku zdjęć - powiedziała Gina Torres.
Musimy jednak dodać, że projekt jest jeszcze w bardzo wcześniej fazie, a kierować ma nim twórca oryginału Aaron Korsh. Ma on łączyć pracę nad oryginalną serią oraz spin-offem.
Gina miała pomysł i zwróciła się z nim do studia. Zasugerowała, że pokazanie przyszłości jaka czeka Jessicę jest bardzo ciekawy. Miała specyficzne podejście do tej postaci, nad czym obecnie pracujemy. Wszyscy byli zachwyceni i zdecydowaliśmy, że zainwestujemy w tej projekt - przyznał Aaron Korsh.
USA Network
Korsh planował by Jessica Pearson zginęła w letnim finale 6. serii W garniturach, jednak studio zdecydowało inaczej. Zakończyło się tym, że bohaterka porzuciła korporacyjny interes i przeprowadziła się do Chicago ze swoim byłym.
Czytaj także: Oto nowy zwiastun filmu Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara
Kiedy to planowałem, nie miałem w myślach możliwych spin-offów. Sprawa z Chicago po prostu sama się pojawiła. Kiedy na początku chciała zostać prawnikiem, niekoniecznie chciała zostać takim prawnikiem, lecz sprawa pro-bono przebudziła w niej ten ogień. Wtedy wpadliśmy na pomysł żeby przywrócić Jeffa. Przeniesie się do Chicago i będzie ją inspirował - dodał Korsh.
Jessica powróciła jeszcze w niedawanym finale 6. sezonu serialu by pomóc Mike'owi w kluczowym głosowani, przy okazji w końcu została prawnikiem. Korsh odniósł się także do lokalizacji spin-offu oraz ewentualnego powrotu Jessici do oryginalnej serii.
Kiedy zaczynasz proces myślowy nigdy nie wiesz gdzie to cię doprowadzi. Dopóki nie zakończymy tego procesu, wszystko się może zdarzyć, jednak gdybym miał się w tej chwili zakładać postawiłbym na Chicago. Nie mam żadnych konkretnych planów związanych z Jessicą, wiadomo, że jest to postać ważna dla serialu i jeżeli będzie taka okazja oczywiście przywrócimy ją - zakończył scenarzysta.