Około roku 1823 Stephen F. Austin zatrudnił 10 mężczyzn do ochrony kilkuset nowoprzybyłych do Teksasu rodzin. Wydarzenie to dało początek Texas Ranger Division - Strażnikom Teksasu - specjalnej jednostce, której zadaniem było i jest dbanie o ład i porządek w tym stanie.

Stali się oni jedną z legend Dzikiego Zachodu. Skuteczni i nie przebierający w środkach, potrafili poradzić sobie z każdym przestępcą. To właśnie oni przyczynili się do zatrzymania takich kryminalistów jak Sam Bass, John Wesley Hardin czy osławieni Bonnie i Clyde.

Jednostka, po wielu perypetiach, działa do dziś. Swoją siedzibę ma, nie jakby się mogło zdawać w Dallas, ale w Austin. Duży wpływ na to błędne przekonanie miała postać najsłynniejszego Strażnika Teksasu - Cordella Walkera. Istniejącego, niestety, tylko w świecie serialu Walker, Texas Ranger.

"In the eyes of the ranger…"

Cordell Walker. Któż go nie zna? Postawny, z charakterystyczną, rudawą brodą. Noszący się niczym kowboj. Po śmierci rodziców wychowany przez wuja Indianina. Do tego mistrz wschodnich sztuk walki, obdarzony niezwykłą intuicją.

Po odbyciu służby wojskowej w Marines i walce w Wietnamie, powrócił do Stanów. Tu postanowił wstąpić do Strażników Teksasu. Szybko wyrobił sobie swój własny styl działania - wierzył w kowbojskie ideały: honor, poczucie odpowiedzialności, jasne odróżnienie dobra i zła. W swoim działaniu nie ograniczał się - jeśli sytuacja tego wymagała, stosował naprawdę siłowe rozwiązania. Wcześniej tylko otwierał tylną klapę w swoim pick-upie. Ot, żeby przestępcy mieli gdzie miło lądować…

Do pomocy miał kilku partnerów. Widzowie poznali go w momencie, kiedy został mu przydzielony "nowicjusz"- James "Jimmi" Trivette. Kiedyś był bardzo dobrym graczem w football amerykański. Niestety, w wyniku kontuzji nie mógł wrócić do tego sportu. Wstąpił więc do policji i po pewnym czasie został Strażnikiem Teksasu. Był zupełnie inny niż Walker: bardziej w typie inteligenta, wykorzystujący w swojej pracy takie zdobycze najnowszej technologii jak chociażby komputer.

[image-browser playlist="599876" suggest=""]©1993 CBS

Początkowo Walker odnosił się bardzo chłodno i wyniośle w stosunku do Trivetta. Z czasem odnaleźli wspólny język i stworzyli duet, przed którym słusznie spora część teksańskich przestępców drżała. I nie tylko teksańskich - z czasem w Dallas i jego okolicach zaczęli pojawiać się międzynarodowi przestępcy czy szaleni terroryści… Na których była jedyna, ale za to bardzo skuteczna broń - walkerowy kop z półobrotu.

Z serii na serię Walker coraz bliżej współpracował z Alex Cahill, asystentką prokuratora okręgowego. Na początku darli koty - Alex nie gustowała w sposobie działania Cordella. Z czasem coś pomiędzy nimi zaczęło iskrzyć i w myśl zasady o czubieniu i lubieniu, wspólnie zawitali przed ołtarzem.

Wspominając o współpracownikach oraz przyjaciołach Walkera, nie można też zapomnieć o CD Parkerze, byłym, zasłużony Strażnik Teksasu. Jeszcze w czasie służby współpracował z Walkerem. Kiedy przeszedł na emeryturę, został właścicielem baru, w którym Walker, Trivette i Alex często oblewali kolejne sukcesy. W dwóch ostatnich sezonach pod opiekę Walkera i Trivetta trafiła młoda ekipa Strażników - Sydney Cook oraz Francis Gage.

[image-browser playlist="599877" suggest=""]©2000 CBS

"Had better know the truth of wrong from right…"

Opowieść o Walkerze zadebiutowała na kanale CBS wiosną 1993 roku. Wyemitowano wtedy pierwsze trzy odcinki serialu (dwugodzinne; dokończenie pierwszego sezonu miało miejsce na jesieni). W głównych rolach można było zobaczyć praktycznie tych samych aktorów, którzy dotrwali do ósmego, ostatniego sezonu (2001). Główną rolę, Cordella Walkera, zagrał Chuck Norris, w Trivetta wcielił się Clarence Gilyard, a w Alex Sheree J. Wilson. W stosunku do pozostałych serii kto inny grał postać CD. W pilotażowych epizodach był to Gailard Sartain, potem Noble Willingham. CD zniknął z serialu w 7 sezonie (Willingham został wybrany do Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych), zaś w 8 oficjalnie poinformowano o śmierci postaci. W rolę młodych Strażników wcielili się Nia Peebles oraz Judson Mills.

W blisko 200 odcinkach serialu bohaterowie mierzyli się z przeróżnymi, często potężnymi przestępcami. Jednak zawsze prawda zwyciężała, zaś bohaterowie jasno opowiadali się po stronie dobra. Serial umiejętnie łączył akcję, wątki kryminalne oraz humor (jak chociażby rozmowa Walkera oraz Trivetta o… Chucku Norrisie!). Nie brakowało też nietypowych odcinków - jak chociażby kilka epizodów osadzonych na… Dzikim Zachodzie, opowiadających historię Hayesa Coopera, w pewien sposób protoplasty Strażników (w jego rolę wcielał się zawsze Chuck Norris).

Serial wymyślił duet Leslie Greif i Paul Haggis. Przez 8 lat siedem różnych firm produkowało lub współ produkowało serial. W pewnym czasie sam Chuck Norris był producentem (razem ze swoim młodszym bratem, Aaronem).

Niewątpliwie największą gwiazdą Strażnika Teksasu był Chuck Norris. Jednak oprócz niego w produkcji pojawiło się wielu aktorów, znanych wtedy lub takich, którzy dopiero mieli zostać rozpoznawalni. Można tu wymienić między innymi Dirka Benedicta (The A-Team), Haleya Joela Osmenta (Szósty zmysł), T.J. Thyne'a (Bones) czy Hulka Hogana (Thunder in Paradise).

Nierzadkie w serialu były odcinki podwójne, często rozłożone na koniec i początek dwóch sezonów. W ósmym sezonie jedną sprawę prowadzono aż przez cztery odcinki (Walker miał za przeciwnika szalonego geniusza komputerowego). W czwartym sezonie był podwójny odcinek "Sons of Thunder". W nim Walker współpracował z Trentem Malloy'em, byłym wojskowym oraz mistrzem sztuk walk. Dwa lata po emisji odcinka, w 1999, pojawił się serial Sons of Thunder, będący spin-offem Strażnika Teksasu. W nim Malloy wraz z byłym policjantem Sandovalem (również pojawiającym się w Strażniku Teksasu), otwierają własną agencję detektywistyczną. Niestety, serial nie przetrwał próby czasu i spadł po sześciu odcinkach. Swego czasu był też cross Strażnika Teksasu z serialem Martial Law. Razem z bohaterem tego serialu, Sammo Law, Walker najpierw w Los Angeles, a później w Dallas ścigał groźnego przestępcę.

[image-browser playlist="599878" suggest=""]
©2000 CBS

Ostatni odcinek serialu, będący wielką bitwą sił dobra i zła, pojawił się na ekranach 19 maja 2001 roku. Jednak nie był to koniec Strażnika Teksasu.

Po pierwsze serial już w trakcie swej emisji stał się dziełem kultowym, nie tylko w Stanach, ale i w innych krajach, w których był emitowany. Chuck Norris w świadomości światowego widza został scalony z postacią kowbojskiego Strażnika Teksasu, zapewniając mu największą popularność (która trwa do dziś). Kopniak z półobrotu stał się synonimem skutecznego rozwiązania każdego możliwego problemu. Do dziś powstają parodie Strażnika Teksasu, częste są też aluzje w różnych filmach (na przykład "Short Circuit 2"), serialach (Supernatural) czy nawet reklamach (dawniej znana reklama polskiego kleju do glazury czy tegoroczna seria reklam pewnego wielkiego banku).

Po drugie Cordell Walker powrócił jeszcze raz na ekrany telewizorów - filmem "Walker, Texas Ranger: Trial by Fire". Został on wyemitowany 16 października 2005 roku, na kanale CBS, w ramach serii "Sunday Night Movie of the Week". Film ten był luźno powiązany z serialem. W głównych rolach powróciły tylko trzy postacie znane z serialu: Cordell Walker, Alex oraz Francis Gage. Film posiadał zakończenie otwarte, sugerujące możliwy ciąg dalszy. Który, jak do tej pory, nie nastąpił.

Na koniec pozostaje do wyjaśnienia jeszcze jedna sprawa. W sieci można napotkać na informacje, że tytułową piosenkę do serialu (od połowy drugiego sezonu) wykonuje Chuck Norris. Faktycznie, utwór "The Eyes of the Ranger" jest śpiewany przez niego. I swego czasu został nawet nagrodzony BMI Music Television Award:

"Cause that's where the rangers gonna be"

Walker, Texas Ranger jest niewątpliwie serialową ikoną przełomu wieków. Do dziś emitowany, do dziś przyciąga przed ekrany widzów. Można mu zarzucać, że jest niczym więcej niż tylko zwykłą bijatyką, w której często kuleje fabuła. Ale z drugiej strony trzeba docenić, że serial promuje jasny podział na dobro i zło oraz prezentuje bohaterów, którzy chcą walczyć w słusznej sprawie.

I w tej walce są zwycięscy.

Czytaj więcej: GWIAZDA HATAKA: Chuck Norris - sprawiedliwość z półobrotu

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj