Ross Poldark, zmęczony krwawą wojną w Ameryce, wraca do domu w Wielkiej Brytanii. Długo wyczekiwane spotkanie z bliskimi ma jednak gorzki smak: jego ojciec nie żyje, majątek jest zrujnowany, a ukochana zaręczyła się z kuzynem. Ross ciężko pracuje, by odbudować rodzinny majątek i odzyskać kobietę, którą kocha. Pewnego dnia postanawia zabrać do domu ubogą dziewczynę spotkaną na jarmarku. To wydarzenie całkowicie odmienia jego życie.
Premiera (Świat)
17 lutego 1945Premiera (Polska)
17 lutego 2016Polskie tłumaczenie
Tomasz WyżyńskiLiczba stron
464Autor:
Winston GrahamKraj produkcji:
PolskaGatunek:
ObyczajowyWydawca:
Polska: Czarna Owca
Najnowsza recenzja redakcji
Pierwsza część sagi rozpoczyna się, gdy Ross Poldark, ku zdziwieniu rodziny, bo jakoby był martwy, wraca do domu z Ameryki, gdzie walczył w wojnie o niepodległość (z punktu widzenia kolonistów po niewłaściwej stronie). Na miejscu dowiaduje się, że ojciec zmarł, niewielki majątek popadł w ruinę i chce go przejąć wuj – głowa rodu Poldarków, a co gorsza, ukochana kobieta nie była mu wierna i właśnie wychodzi za mąż za jego kuzyna. Zdeterminowany, wybuchowy i krnąbrny, ale i zmieniony przeżyciami wojennymi kapitan Poldark Ross postanawia ustatkować się i zawalczyć o swoje. Mimo wielu trudności udaje mu się doprowadzić domostwo do porządku i z nadzieją na lepszy los otworzyć starą kopalnię miedzi. Tym, co odróżnia młodego Poldarka od innych właścicieli ziemskich, jest jego zrozumienie dla losu klepiących biedę kornwalijskich górników, nierówności społecznych i niesprawiedliwości jako takiej. Przygarniając pod swój dach jako służącą maltretowaną przez ojca i braci dziewczynkę z psem, nie podejrzewa, że z czasem zmieni to całe jego życie, a w małżeństwie z rozsądku, do tego niepoprawnym społecznie, można odnaleźć szczęście.
Jako że saga rodzinna Poldarków wydawała się znakomitym materiałem na film historyczny, na jej podstawie stacja BBC w 1975 roku nakręciła 29-odcinkowy serial z Robinem Ellisem w roli głównej, do dziś uważany w Wielkiej Brytanii za kultowy (co niedzielę oglądało go 14 mln telewidzów), podobnie jak same powieści. Jednak sukces poprzedniego serialu może zdyskontować nowa ekranizacja, tym razem z Aidanem Turnerem grającym Rossa Poldarka, której pierwszy sezon ukazał się w 2015 roku. Serial (jak i bohater Turnera – przystojny, pochmurny i z malowniczą blizną na twarzy) dodał dziejom rodziny Poldarków więcej romantyzmu, mniej obecnego w pisanej rzeczowym językiem powieści, urozmaicając małe i większe dramaty, melodramaty i perypetie rodzinne widokiem nadmorskich klifów, non stop przemierzanych przez bohaterów konno i pieszo, co jako żywo przypomina wieczne galopady konne z Czarnych chmur, ale ma w sobie dużo uroku.
Serial z pewnością zachęci wielu widzów do sięgnięcia po pierwowzór, czyli sagę rodu Poldarków pióra Winstona Grahama. Nie zawiodą się. To kawał porządnie napisanej powieści historyczno-obyczajowej, przywodzącej na myśl Buddenbrooków Manna, Sagę rodu Forsyte’ów Galsworthy’ego czy wszelkie inne sagi rodzinne, ale jakby „lżejszej” w czytaniu i od której trudno się oderwać.
Pierwszą (i oby nie ostatnią) część Dziedzictwa rodu Poldarków po raz pierwszy przełożoną na język polski (tłumaczył Tomasz Wyżyński) wydało w Polsce wydawnictwo Czarna owca - w zgrabnym składzie i opracowaniu, ze zdjęciem serialowego Rossa Poldarka (Aidana Tirnera) na okładce. Na czytelników skuszonych serialem czeka niemal 500 stron opowieści, a to tylko pierwsza część 12-tomowej sagi, więc z utęsknieniem można oczekiwać następnych.