Wydaje mi się, że decyzja w tej sprawie (o pokazaniu Reeve'a na ekranie - przyp. aut.) należy wyłącznie do jego rodziny czy spadkobierców. Chris był niezwykle oddany temu uniwersum i właśnie to przyprowadziło go do Smallville w roli doktora Swanna. Kochał Supermana i chciał w tym wszystkim uczestniczyć.
W odpowiedzi na ten wpis jeden z internautów zapytał, gdzie i kiedy kończy się piecza rodziny/spadkobierców nad wizerunkiem zmarłych aktorów. Podał też przykład drugiego pokazanego we Flashu Supermana, George'a Reevesa, który odszedł z tego świata 64 lata temu, nie mając dzieci. Glover odparł:
To jest dobre pytanie. Nie mam żadnego pojęcia o George'u i jego spadkobiercach. We Flashu jego występ wyglądał jednak tak, jakby pochodził z materiałów zarejestrowanych w jego czasach. Natomiast jeśli chodzi o Chrisa... Jeśli nie wiesz, w jaki sposób Warner Bros. Discovery uzyskało pozwolenie na pokazanie jego wizerunku, nie zakładaj z góry, że firma pominęła w tej kwestii wszystkich innych. Chris uwielbiał wspierać uniwersum, które współtworzył.
Oto kilka zdjęć pochodzących z rzeczonej sekwencji:
DC - najpotężniejsze postacie z komiksów
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj