J.K. Simmons przechodzi ostatnio bardzo dobry czas. Po sukcesie filmu "Whiplash" jego popularność rośnie w zastraszającym tempie, a on sam przyznaje, że z przyjemnością powróciłby do roli J. Jonaha Jamesona w nowym "Spider-Manie".
J.K. Simmons jeszcze do niedawna znany był szerokiej publiczności właśnie dzięki swojej brawurowej kreacji J. Jonaha Jamesona w trylogii Sama Raimiego o przygodach "
Spider-Mana". Była to rola dość mała, ale zapadająca w pamięć.
Teraz, gdy aktor ma dużą szansę zgarnąć Oscara za "
Whiplash", wyraził chęć ponownego wcielenia się w rolę nadpobudliwego redaktora naczelnego "Daily Bugle". Simmons ostatnio bardzo mocno pracuje na status pełnoprawnej filmowej gwiazdy, więc gdyby tym razem dostał angaż, miałby pewnie większe pole do popisu niż poprzednio.
Czytaj także: Spot Super Bowl „Ted 2″
Póki co nie ma jednak żadnych oficjalnych wieści dotyczących nowego filmu o Pajączku. Po tym jak kilka tygodni temu hakerzy zaatakowali serwery Sony, panuje w tej sprawie jeden wielki bałagan. Jednak na pewno, prędzej czy później, superbohater wróci na kinowe ekrany.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h