Łotr 1 miał duże problemy przed dokrętkami. Scenarzysta potwierdza
Według nieoficjalnych informacji Tony Gilroy dołączył do filmu Łotr 1. Gwiezdne Wojny - historie podczas dokrętek, by pomóc naprawić film. Sam zainteresowany po raz pierwszy to potwierdził i skomentował.
Według nieoficjalnych informacji Tony Gilroy dołączył do filmu Łotr 1. Gwiezdne Wojny - historie podczas dokrętek, by pomóc naprawić film. Sam zainteresowany po raz pierwszy to potwierdził i skomentował.
O dokrętkach do filmu Rogue One: A Star Wars Story krążyły legendy. Dostawaliśmy różne, często sprzeczne plotki o tym, ile zmieniono i z jakiego powodu. Wiadomo było jednak, że coś nie grało i Lucasfilm podczas procesu dokrętek naprawiał sytuację, by osiągnąć najlepszy efekt.
W tamtym okresie nieoficjalnie mówiło się, że w ostatniej chwili do ekipy dołączył reżyser i scenarzysta Tony Gilroy, który wcześniej pomagał Gareth Edwards (reżyser Łotra 1) przy Godzilla. Teraz sam Gilory potwierdził swój udział w roli scenarzysty i drugiego reżysera przy dokrętkach. Wyjaśnia też, że przez swój udział jest on podpisany jako współscenarzysta.
Gilroy potwierdza, że Łotr 1 był w tragicznym stanie, gdy do niego dołączył. Uważa, że twórcy mieli ogromny problem z tym, co nakręcili, ale wiedział, jak to naprawić.
Sam Gilroy nie ma żadnego emocjonalnego związku z Gwiezdnymi Wojnami i to uniwersum go nie interesuje. Dlatego uważa, że nie bał się podjąć ryzykownych decyzji, by usprawnić film.
Przypomnijmy, że poza faktem śmierci wszystkich bohaterów, w dokrętkach między innymi dodano scenę z Vaderem w korytarzu, gdzie zabijał rebeliantów.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat