Nicolas Cage znany jest z wielu filmów, ale w Polsce szczególnie kojarzony jest z produkcji Skarb narodów, gdzie jako Ben Gates szukał jednego z największych skarbów w dziejach ludzkości. Aktor zdradził w jednym z wywiadów, że fikcja znalazła wspólny język z rzeczywistością i Cage naprawdę poszukiwał Świętego Graala. Jak sam przyznaje, nie natrafił na relikwię, ale poszukiwania dostarczyły mu wielu filozoficznych przemyśleń i ostatecznie nie poszły na marne. Podczas poszukiwań w Stanach Zjednoczonych oraz Anglii, dotarł do wielu wskazówek, które według niego nie były bez znaczenia.
Jedna rzecz prowadziła do drugiej. To tak, jakbyś budował bibliotekę. Czytasz książkę, w której odniesienie jest do innej książki, a potem kupujesz ją i dołączasz do niej kolejne informacje. Istotne było dla mnie znalezienie odpowiedzi, gdzie znajdował się Święty Graal? Czy to było tutaj? Czy w Glastonbury? Czy w ogóle istnieje?
Aktor na razie zawiesił poszukiwania. Święty Graal to przedmiot występujący głównie w legendach arturiańskich. Są też wersje mówiące o tym, że był to kielich, którym posłużył się Jezus Chrystus w czasie Ostatniej Wieczerzy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Gladiator 2 ze świetnym startem w box office - także w Polsce. Za to Czerwona Jedynka będzie klapą
W MCU pojawi się kolejny wariant Avengers? Plotka mowi o nowej grupie superbohaterów
Nowe plakaty z filmu Mufasa: Król lew. Oto najważniejsze postaci
Dlaczego Denis Villeneuve postanowił nakręcić 3. część Diuny? Nie planował tego, ale...
Skomentuj