Jak informowaliśmy wczoraj, już dziś wystartowała beta Red Dead Online, czyli sieciowy komponent do hitu Rockstar Games, gry Red Dead Redemption 2. Sukcesywnie, do rozgrywki dołączać będą kolejni gracze, ale czy w zasadzie jest w niej coś, co przykuwa uwagę? Ponieważ to dzieło Rockstar Games, więc o treść możemy byś spokojni, a dodatkowo z każdym kolejnym miesiącem z pewnością pojawiać się będą dodatkowe atrakcje dla graczy i wątpliwym jest, żeby twórcy pozostawili projekt w takiej fazie. W Red Dead Online gracze będą mogli tworzyć ośmioosobowe bandy, a na jednym serwerze spotka się w sumie 32 graczy. Oprócz tego beta oferuje następujące tryby:
  • Make it count – rodzaj rozgrywki w stylu battle royale przeznaczona dla maksymalnie 32 graczy. Lokacje: Strawberry, Stillwater Creek i Tall Trees.
  • Name your weapon (free for all) – zmagania z ustaloną listą broni. Punkty są przyznawane w zależności od używanego oręża. Lokacje: Lanik Electrical, Tall Trees, Heartland Oil Fields, Fort Mercer i Annesburg.
  • Most wanted – gracze walczą o jak najwyższe miejsce w rankingu. Liderem jest ten, z jak największą liczbą zabójstw na na swoim koncie. Z każdą udaną eliminacją rośnie nagroda za naszą głowę. Lokacje: Saint Denis, Tall Trees, Thieves Landing, Tumble Weed oraz Valentine.
  • Team shootout – typowy deathmatch drużynowy. Lokacje: Saint Denis Docks i Bolger Glade.
  • Wyścigi w trzech różnych odsłonach – z punktu A do punktu B, po wyznaczonym torze, a także z możliwością zaliczania checkpointów w dowolnej kolejności. Lokacje: Blackwater, Rhodes, Saint Denis, Tumbleweed oraz Valentine.
To oczywiście nie wszystko, bo w becie dostępne będą także zadania "fabularne", czyli misje zlecane przez osoby napotkane w świecie gry.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj