W tym tygodniu ogłoszono, że nowy film o przygodach Jamesa Bonda wejdzie na ekrany kin za dwa lata. W dalszym ciągu nie wiadomo jednak, kto stanie za jego sterami, ani którego aktora zobaczymy w głównej roli. Doniesienia o tym, jakoby Daniel Craig powrócił jako agent 007 zyskują na wiarygodności za sprawą nieoficjalnych potwierdzeń. Konkrety zaczynają się także pojawiać w kwestii reżysera. Czytaj także: Incepcja inspiracją dla Cult of Chucky. Reżyser o nadchodzącym horrorze Według doniesień, na chwilę obecną jest trzech kandydatów do objęcia tego stanowiska - Yann Demange, Denis Villeneuve i David Mackenzie. Jak podaje Variety, to Demange obejmuje prowadzenie w wyścigu, zostawiając dwóch pozostałych chętnych w tyle. Reżyser ma w swoim dorobku między innymi filmy takie jak W potrzasku. Belfast 71, a także nadchodzącą produkcję White Boy Rick. Villeneuve jest reżyserem Blade Runner 2049, który wejdzie na ekrany kin jeszcze w tym roku. Stworzył także Arrival, Prisoners i film Enemy. MacKenzie natomiast stał za sterami produkcji Hell or High Water, Młody Adam, czy Obłąkana miłość. Premiera nowego filmu o Bondzie została zaplanowana na 8 listopada 2019 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj