Powrotu Sebastiana Castellanosa, bohatera The Evil Within 2 do świata STEM z pewnością nie można zaliczyć do udanych. Gra sprzedaje się słabo.
Bethesda nie zaliczy
The Evil Within 2 do udanych produkcji. Chociaż tytuł zbiera pozytywne recenzje, to dla wydawcy bardziej liczą się finanse. Te, przynajmniej na rynku brytyjskim, z gry nie będą wielkie. Jak wynika z opracowania UK Charts, "dwójka" sprzedała się tam znacznie gorzej niż wydana w 2014 roku część 1.
Dane UK Charts wskazują, że
The Evil Within 2 osiągnął jedynie 25 procent tego, co w analogicznym okresie od premiery udało się osiągnąć
The Evil Within. Tym samym sprzedaż gry na rynku brytyjskim jest o 3/4 gorsza niż sprzedaż "jedynki" przed laty.
Przyczyn może być wiele począwszy od braku zainteresowania graczy produkcją, a skończywszy na napiętym kalendarzy premier. Gra debiutowała w czasie, kiedy na horyzoncie majaczyły premiery
Assassin’s Creed: Origins,
South Park: The Fractured but Whole,
Elex,
Middle Earth: Shadow of War czy
Wolfenstein II: The New Colossus.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h