Potencjalny serial pt. "Frankenstein" ma być luźno inspirowany klasyczną powieścią Mary Shelley. Głównym bohaterem jest Ray Pritchard, skorumpowany moralnie policjant na emeryturze, który dostaje drugą szansę od życia kiedy zostaje wskrzeszony po śmierci. „Potwór” jest wysportowany, silny i przystojny – to ożywiona wersja znacznie starszego Pritcharda, byłego żołnierza marynarki wojennej, który niedawno został zamordowany. Ciało Pritcharda może być nowe, ale w jego umyśle nadal tkwi 75-letni gbur. Wiemy, że tytułową rolę zagra Rob Kazinsky ("Czysta krew"). W jego starszą i gburowatą wersję wcieli się zaś Philip Baker Hall ("Magnolia"). Tim DeKay ("Białe kołnierzyki") to natomiast agent FBI Duval Pritchard, syn staruszka, który będzie rozwiązywał zagadki kryminalne z Frankensteinem, czyli własnym ojcem po poważnym reboocie. Czytaj także: „Agenci T.A.R.C.Z.Y.” – Drea de Matteo w zwiastunie kolejnego odcinka Niedawno Adhir Kalyan ("Sposób użycia") został obsadzony w roli cichego i błyskotliwego miliardera, Otto Goodwina, który jest jednym z twórców Raya. Za serial odpowiadają Rand Ravich ("Stan kryzysowy") i Howard Gordon ("24 godziny").  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj