Widzieliśmy film „Zaginiona dziewczyna” Finchera. Oto nasza opinia
Nasz redaktor naczelny Kamil Śmiałkowski oraz Dawid Rydzek byli na pokazie filmu Zaginiona dziewczyna w reżyserii Davida Finchera. Oparty jest on na książce Gillian Flynn.
Nasz redaktor naczelny Kamil Śmiałkowski oraz Dawid Rydzek byli na pokazie filmu Zaginiona dziewczyna w reżyserii Davida Finchera. Oparty jest on na książce Gillian Flynn.
Zaginiona dziewczyna ("Gone Girl") po pokazach w Stanach Zjednoczonych zbiera fantastyczne recenzje. Wszystko wskazuje, że mamy do czynienia z Davidem Fincherem w najwyższej formie i z jednym z najlepszych filmów 2014 roku. Ben Affleck tworzy jedną z najlepszych kreacji aktorskich roku.
[video-browser playlist="614917" suggest=""]
Oto nasze opinie:
[cytat=napisał Kamil Śmiałkowski] Nowy Fincher mnie powalił. Dokładnie takie filmy lubię - zaskakujące, przewrotne, pełne zwrotów akcji, takie, że jeśli opowiesz komuś, kto nie widział, więcej niż pierwszy kwadrans (ot, panu zniknęła żona), to robisz mu krzywdę. Cudnie sarkastyczne dialogi, bardzo dobry casting, twórcy, którzy w pełni panują nad widzem przy pomocy mnóstwa różnych sztuczek (np. z czasem akcji). Jak dla mnie - TOP TEN tego roku z pewnością. [/cytat]
[cytat=napisał Dawid Rydzek] Tam, gdzie jedni reżyserzy kończą, tam David Fincher dopiero zaczyna. Zwrot akcji goni tutaj zwrot akcji, a napięcie pomimo dwóch i pół godzin nie spada ani na chwilę. Pod płaszczem thrillera dodatkowo kryje się zaskakująco wiele prawd dotyczących miłości, małżeństwa, czy dzisiejszych mediów. Fincher ma swojej filmografii wiele świetnych tytułów, ale Zaginiona dziewczyna bez wątpienia jest jednym z najlepszych. [/cytat]
Film zadebiutuje w polskich kinach 10 października. Na dniach nasza obszerna recenzja!
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 48 lat
ur. 1982, kończy 42 lat
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1954, kończy 70 lat
ur. 1979, kończy 45 lat