10 najlepszych gier na konsolę Super Nintendo

"Super Mario Kart"

Szalone wyścigi z całym zastępem bohaterów Nintendo — w tej odsłonie są to głównie kumple i rywale Mariana, ale znalazła się też odrobina miejsca dla Donkey Konga Jr. Mimo że na przestrzeni lat pojawiło się sporo klonów, to właśnie "Super Mario Kart" zawładnęło sercami graczy na całym świecie. Na tle późniejszych wydań gra wypada dość biednie, ale wciąż ma ogromną rzeszę fanów, która regularnie do niej wraca. Dostępna w Wii Virtual Console? Tak Sprawdź też: "Rock 'N Roll Racing", "Micro Machines 2"

[video-browser playlist="719678" suggest=""]

"Super Mario World"

Pierwsza gra z Mario w roli głównej, która była nie tylko tytułem startowym konsoli, ale również zmianą generacji dla maskotki Nintendo. Gra ogromna, nastawiona na eksplorację i odkrywanie jej na nowo. To tytuł, który przejść można w kilka godzin (i nie mam tu na myśli speedrunów, tylko klasyczne śmiganie między punktami bez pominięcia żadnych składowych), jednak jeśli chcecie poznać tę grę, szykujcie się na co najmniej kilkadziesiąt godzin zabawy. Nowe power-upy, nowe światy i bohaterowie, masa sekretów i tajnych przejść — część tak ukrytych, że istnieje naprawdę niewielka szansa na ich odnalezienie bez dodatkowej pomocy. Jedyne, co łączy ten tytuł ze starymi Marianami, to radość, którą daje ta zabawa. Dostępna w Wii Virtual Console? Tak Sprawdź też: "Super Mario World 2: Yoshi’s Island", "Kirby Super Star" [video-browser playlist="719679" suggest=""]

"Super Metroid"

Produkcja, której w tym zestawieniu zabraknąć po prostu nie mogło. Tytuł rozpatrywany w kategoriach gier wszech czasów. Pełna wyzwań, labiryntów, umiejętności do zdobycia i wrogów do pokonania gra akcji osadzona w środowisku 2D. Jeżeli mieliście przyjemność grać w którąkolwiek część "Metroida", to z pewnością wiecie, że są to produkcje skupiające się na eksploracji i zdobywaniu kolejnych gadżetów, które pozwolą nam się dostać do niedostępnych wcześniej miejsc. To także jedna z gier, których pojedyncze przejście to dopiero początek przygody! Dostępna w Wii Virtual Console? Tak Sprawdź też: "Super Castlevania IV" [video-browser playlist="719680" suggest=""]

"Teenage Mutant Ninja Turtles: Turtles in Time"

Lata 80. i początek 90. zdecydowanie należały do Wojowniczych Żółwi Ninja. Wtedy też tworzono hurtowo, jak to się u nas zwykło określać, chodzone bijatyki, czyli po prostu beat 'em upy - gry, w których mkniemy przed siebie, pozbywając się coraz liczniejszych, potężniejszych i bardziej złośliwych zastępów wrogów stających nam na drodze. "Turtles in Time" nie jest pierwszą produkcją z Żółwiami w tej konwencji, bez wątpienia jednak jest najlepszą ze wszystkich. Dwuosobowy tryb kooperacji, czterech bohaterów do wyboru (z czego każdy ma swoje mocniejsze i słabsze strony), a do tego naprawdę wyważony poziom trudności. Jeżeli jesteście fanami "TMNT" albo gatunku, nie możecie przejść obok tego tytułu obojętnie! Dostępna w Wii Virtual Console? Nie Sprawdź też: "Final Fight 3", "Knights of the Round" [video-browser playlist="719681" suggest=""]

"The Legend of Zelda: A Link to the Past"

Przygody Linka w jego najwspanialszej odsłonie. Zmiany, jakie zaszły między 8-bitowymi konsolami a kolejną generacją, są nie do opisania. Hyrule jeszcze nigdy nie było tak wielkie i urzekające, a sama rozgrywka - równie przyjemna. Ale skoro zmiana generacji, to musi być lepiej, ładniej, więcej, potężniej — i tak też właśnie jest! Nowe bronie, nowe gadżety i umiejętności... Nie spodziewajcie się jednak, że to odsłona serii, która zapewni lepsze tło fabularne — co to, to nie. Uwierzcie mi jednak, że można jej to wybaczyć bez mrugnięcia okiem, bowiem nadrabia mechaniką i rozgrywką w stu procentach! Dostępna w Wii Virtual Console? Tak Sprawdź też: "Secret of Evermore"

[video-browser playlist="719682" suggest=""]