fot. materiały prasowe
Gwiezdne Wojny szykują się do powrotu na wielki ekran. Pierwszym krokiem w tym kierunku ma być premiera The Mandalorian & Grogu, a potem Star Wars: Starfighter z Ryanem Goslingiem w roli głównej. To oczywiście nie wszystko. Film z Goslingiem będzie pierwszym, który w chronologii odległej galaktyki będzie mieć miejsce po wydarzeniach ze Skywalker. Odrodzenie. Zaplanowana jest też kontynuacja Gwiezdnej Sagi z Rey Skywalker, w którą ponownie wcieli się Daisy Ridley. Fani są szczególnie zainteresowani tą pozycją i ciekawi ich, czy inne nazwiska z Trylogii Sequeli powrócą w obsadzie. Jeden z aktorów udzielił na to odpowiedzi.
Avengers: Doomsday z Peggy czy jednak Kapitan Carter? "To niedoceniana postać"
O udział w nowym filmie z Rey zapytano Oscara Isaaca, który w Trylogii Sequeli wcielał się w Poe Damerona. Aktor nadal jest związany ze Star Wars i pojawia się na różnych konwentach, ale raczej nie wykazywał zainteresowania powrotem do marki. Teraz ten brak zainteresowania potwierdził, co widać na poniższym wideo:
Niektórzy fani nadal żyją nadzieją na to, że Poe Dameron wróci przy okazji Star Wars: Starfighter. W końcu jest on pilotem i z tytułu wynika, że będą oni istotnym elementem nowego filmu Shawna Levy'ego. Czy chcielibyście zobaczyć Oscara Isaaca z powrotem za sterami gwiezdnego myśliwca?
Gwiezdne Wojny: New Jedi Order - co wiadomo?
Akcja będzie się toczyć 15 lat po wydarzeniach z filmu Star Wars: The Rise of Skywalker. Opowiadając o tej produkcji, reżyserka stwierdziła, że "przyszedł czas na kobietę, która ukształtuje historię w odległej galaktyce".
Film nie ma jeszcze daty premiery.
Gwiezdne Wojny - najpotężniejsi Jedi (od najsłabszych do najlepszych)
Źródło: comicbookmovie.com