Nawet, gdy jeden jedyny raz sąd ukarał go grzywną, pieniądze wpłaciła aktywistka rodziny Radia Maryja. Po niedawnej wypowiedzi Tadeusza Rydzyka, która została odczytana jako usprawiedliwianie seksualnych nadużyć duchownych, prymas Polski zażądał interwencji prowincjała redemptorystów. Prawie ćwierć wieku temu prymas Polski - wtedy kardynał Józef Glemp - również domagał się, aby prowincjał przywołał do porządku dyrektora Radia Maryja. Daremnie. Z jakich opresji i dlaczego - od czasu, gdy stanął na czele Radia Maryja - Tadeusz Rydzyk wychodził obronną ręką? Śladem tych zagadnień podążył reporter "Czarno na białym" Rafał Stangreciak, który do momentu publikacji reportażu nie otrzymał odpowiedzi od prowincjała redemptorystów na przesłane pytania.
Reklama
Reklama