„Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” to historia postępowania nieuleczalnej choroby nowotworowej, która zmienia diametralnie życie całej rodziny chorego. To także opowieść o bezradności wobec cierpienia i mocny głos rozliczający się z instytucjami państwa, służbą zdrowia oraz Kościołem, które zostawiają chorych i ich najbliższych samych sobie. Ojciec głównego bohatera prosi syna o pomoc w odejściu. Chce umrzeć na swoich zasadach. Mateusz Pakuła opisuje „współumieranie” i jednocześnie zaprasza widzów do rozmowy na temat eutanazji. Momenty dramatyczne splatają się w spektaklu ze sprawami codziennymi, przyziemnymi, często zabawnymi.
Reklama
Reklama