Film skupia się na ojcu, który za wszelką cenę pragnie odzyskać porwaną córkę, mimo że od zdarzenia minęło już osiem lat.
Aktorzy:
Peyton Kennedy, Mireille Enos (5) więcejReżyserzy:
Atom EgoyanPremiera (Świat):
5 września 2014Kraj produkcji:
KanadaCzas trwania:
112 min.Gatunek:
Thriller
Trailery i materiały wideo
The Captive Movie CLIP - Brush (2014) - Ryan Reynolds, Rosario Dawson Thriller HD
The Captive Movie CLIP - The Case (2014) - Rosario Dawson, Scott Speedman Thriller HD
CAPTIVES - EXTRAIT
The Captive TRAILER 1 (2014) - Ryan Reynolds, Rosario Dawson Thriller HD
Najnowsza recenzja redakcji
„The Captive” to film, który z jakiegoś powodu zaklasyfikowany został jako thriller, ale ja po prawie dwóch godzinach seansu nie mam pojęcia dlaczego. Klimatem przypomina on raczej niesłychanie długi odcinek umiarkowanie ciekawego serialu kryminalnego. Gdzieś w Kanadzie na zasypanej śniegiem prowincji grany przez Ryana Reynoldsa Matthew spuszcza na chwilę z oka swoją dziewięcioletnią córeczkę. Kiedy wraca po kilku minutach, dziewczynki już nie ma. Przez kolejne osiem lat trwa nieudolne policyjne śledztwo, szukające winnych tam, gdzie ich nie ma, i odkrywające, że Matthew oraz jego rodzina byli przez lata obserwowani.
Zamiarem Atoma Egoyana było prawdopodobnie stworzenie wysmakowanego thrillera psychologicznego – jednego z tych, w których właściwie nic się nie dzieje, ale widz i tak siedzi jak na szpilkach. O takich zamiarach świadczą przede wszystkim dość oszczędne zdjęcia i sugestywna muzyka. Miało być bez niepotrzebnych fajerwerków, ale mimo to mocno i z przesłaniem. Miało, ale się nie udało. Film wyłożył się na kilku dość poważnych błędach i paru niesłychanie utartych schematach.
[video-browser playlist="719235" suggest=""]
Pierwszym i podstawowym błędem jest chaotyczne prowadzenie narracji i nieustanne skakanie pomiędzy kilkoma płaszczyznami czasowymi. Taki zabieg z jednej strony jest zrozumiały i oczywisty - aby wprowadzić widza w historię, trzeba mu opowiedzieć, co się wydarzyło osiem lat wcześniej. Problem rozpoczyna się, kiedy fabuła zaczyna skakać nie tylko pomiędzy rokiem 2013 i 2005, ale też zahaczać o rok 2011, 2012, a nawet „2013 – wcześniej”. Opowieść staje się wtedy chaotyczna i coraz mniej zrozumiała. Takie mieszanie w czasie i przestrzeni prowadzi do drugiego ważnego błędu: niektóre wątki i zadane w trakcie filmu pytania pozostają bez odpowiedzi. Wiele można sobie dopowiedzieć samemu, ale jednak podejrzewam, że przeciętny widz wolałby otrzymać na tacy gotową odpowiedź. Takie rozwiązanie pozostawia bowiem pewien niedosyt i wrażenie fabularnego niedopracowania – jakby scenarzyści stworzyli historię, ale zapomnieli, że musi mieć ona jakieś wytłumaczenie, a działania bohaterów muszą być czymś motywowane.
Oprócz tego film bazuje też na paru wytartych do bólu schematach. Główny oprawca to ulizany, anemiczny, blady jak ściana mężczyzna z wąsikiem w stylu Zorro, który w wolnych chwilach słucha muzyki klasycznej. Co jest w tym Bachu, Mozarcie i innych, że praktycznie każdy filmowy seryjny morderca, psychopata i pedofil słucha właśnie ich? Czy tak przeprowadza się wstępne badania psychiatryczne – sprawdzając playlistę delikwenta? Słucha Rihanny – spoko, Pucciniego – coś z nim jest nie tak? Lepsi nie są wcale również prowadzący śledztwo policjanci. Przez większą część filmu próbuje się nam wmówić, że są oni niesłychanie błyskotliwi i najlepsi w swoim fachu, ale jakoś ani trochę tego po nich nie widać. Tuż po zaginięciu Cass zgodnie z utartymi sposobami myślenia wypracowali sobie swoją wizję tego, kto jest winien, i tak się do niej przyzwyczaili, że przez osiem lat nie wybili jej sobie z głowy. Dzięki temu przez prawie dekadę kręcili się w miejscu i nie potrafili znaleźć dziewczynki, która - jak się na koniec okazuje - była rzut mokrym beretem od nich.
„The Captive” to film, któremu bilans zysków i strat nie wychodzi na plus. Ewidentne błędy przysłaniają w nim nieliczne plus i liczne dobre zamiary, których nie udało się zrealizować. Bardzo szkoda, bo Egoyan porusza niesłychanie ważny i na tyle delikatny temat, że nie każdy ma odwagę się go podjąć.
Zobacz również: Polski „Helikopter w ogniu”? Oto zwiastun filmu wojennego „Karbala”
Wersja DVD wydana została przez Monolith Video w standardowym amarayu. Na płycie oprócz filmu nie ma ciekawych dodatków, chyba że ktoś bardzo lubi zastanawiać się nad tym, czy włączyć lektora czy napisy.
Pokaż pełną recenzję
Obsada
-
Peyton Kennedy młoda Cassmłoda Cass
-
Mireille Enos TinaTina
-
Ryan Reynolds MatthewMatthew
-
Kevin Durand MikaMika