Już w maju Filipe Melo i Juan Cavia zabiorą Was w wypełnioną zamętem i dwuznacznością podróż do jądra ciemności. Będziecie towarzyszyć grupie portugalskich żołnierzy, którzy podczas wojny kolonialnej udają się na tajną misję do Senegalu. Pogłębiająca się paranoja i zmęczenie sprawiają, że ta pozornie prosta operacja przeradza się w prawdziwy koszmar. Otoczeni przez nieprzyjazną dżunglę, wrogich rebeliantów i tajemnicze, bezkształtne istoty, mężczyźni stają oko w oko z własnymi demonami i wyborami, które ich tam sprowadziły.
Premiera (Świat)
22 maja 2018Premiera (Polska)
22 maja 2018Polskie tłumaczenie
Jakub JankowskiLiczba stron
240Autor:
Filipe Melo, Juan CaviaKraj produkcji:
PolskaGatunek:
KomiksWydawca:
Polska: Mucha Comics
Najnowsza recenzja redakcji
Wydawałoby się, że na temat wampirów został wyeksploatowany w popkulturze do cna. Jednakże od czasu do czasu pojawia się utwór, który być może i nie przełamuje schematów, ale wprowadza nutkę oryginalności, czy to za sprawą fabuły, czy to ujęcia tematu. I właśnie Wampiry Filipe Melo i Juan Cavia są takim przykładem.
Komiks przenosi nas do Afryki na początek lat 70. ubiegłego wieku, a konkretnie do portugalskiej kolonii w Gwinei, gdzie trwa rebelia skierowana przeciwko europejskiej dominacji. Autorzy nie skupiają się jednakże na zawiłościach geopolityki, a przedstawiają historię oddziału portugalskich żołnierzy, którzy ruszają na misję zwiadowczą na terytorium Senegalu, gdzie mają zlokalizować bazę gwinejskich rewolucjonistów.
Misja nie przebiega jednakże zgodnie z planem. Przedzieranie się przez dżunglę buduje atmosferę zagrożenia, narastają konflikty między postaciami, a z czasem zaczynają się pojawiać niepokojące świadectwa sugerujące, że w okolicy dzieje się coś nienaturalnego i pełnego przemocy. Autorzy nieźle grają napięciem i bardziej starają się rzeczy sugerować, niż przedstawiać je wprost.
Zagrożenie ze strony potworów jest w Wampirach obecne, szczególnie w drugiej połowie. Jednakże tak naprawdę są one jednie czynnikiem sprawczym (a nawet to nie do końca), który wywołuje w żołnierzach najgorsze zachowania: agresję, bezmyślną przemoc, podejrzliwość. Z żołnierzy, w momencie próby, wychodzą najgorsze cechy i nie ma mowy o odkupieniu czy choćby zadośćuczynieniu.
Historię uzupełniają świetne plansze stworzone przez Cavię. Sugestywne kadry, świetnie dobrane kolory i zręcznie odmalowywane emocje na twarzach bohaterów sprawiają, że cała historia nabiera życia, a czytelnik zatapia się w opowieści. Strona graficzna jest tym bardziej istotna, że wiele kadrów, a nawet plansz jest pozbawiona „dymków” – i to właśnie ilustracje mają być głównym nośnikiem opowieści i nastroju.
Wampiry są komiksem nieprzeciętnym, sugestywnie napisanym i narysowanym. Wykorzystuje ograne wątki, ale przetwarza je w interesujący sposób, który potrafi oddziaływać na emocje czytelnika. Lektura dostarcza zarówno wrażeń estetycznych, jak i przynosi moment refleksji, nawet jeśli konkluzja nie jest najbardziej oryginalna: to w ludziach czają się największe potwory.