Źle się dzieje w królikarni Sandleford. W miejscu, w którym króliki wiodą spokojny żywot, ma powstać nowe osiedle. Wygodne nory i zielone łąki zostaną unicestwione. Nie jest łatwo opuścić swój dom. Stado kłapouchów pod wodzą dwóch niezłomnych braci – Piątka i Leszczynka – musi jednak wyruszyć w podróż w poszukiwaniu nowego miejsca na ziemi. Tak rozpoczyna się królicza epopeja. Nie trzeba dodawać, że po drodze naszych bohaterów czeka mnóstwo przygód i jeszcze więcej niebezpieczeństw. Wodnikowe Wzgórze to książka, którą pokochały miliony czytelników na całym świecie. Richard Adams stworzył dzieło uniwersalne, trafiające do serc wszystkich czytelników, bez względu na wiek. W świecie Adamsa króliki mają imiona, zorganizowaną społeczność, obyczaje, własną mitologię, język, a nawet poezję. Mają też coś absolutnie wyjątkowego – dar przewidywania przyszłości.
Premiera (Świat)
2 października 1972Premiera (Polska)
13 października 2016Polskie tłumaczenie
Krystyna SzererLiczba stron
528Autor:
Richard AdamsKraj produkcji:
PolskaGatunek:
Dla dzieciWydawca:
Polska: Wydawnictwo Literackie
Najnowsza recenzja redakcji
W Watership Down bohaterami są króliki, które, w obliczu zbliżającej się zagłady, muszą opuścić swoją królikarnię i wyruszyć w poszukiwaniu nowego miejsca do życia. Powieść powstała z historii, które autor opowiadał swoim córkom. Czy zatem jest to kolejna powieść dla dzieci? Otóż nie.
Jest to książka uniwersalna, która spodoba się i dzieciom, i dorosłym. Warstwa dla młodego czytelnika nie odbiega zbytnio od innych utworów, gdzie bohaterami są zwierzęta. Pełny kunszt Adamsa ma szansę zauważyć dopiero dojrzały czytelnik. Dorośli z pewnością docenią zmysł obserwacyjny autora, który opisuje zachowania królików i uzupełnia je przez dialogi oraz przemyślenia głównych bohaterów.
Antropomorfizacja, czyli uwydatnianie cech ludzkich poprzez zwierzęta, jest zabiegiem stosowanym z powodzeniem już od starożytności. Archetypiczne cechy przekazywane są przez powszechnie przyjęte symbole: lew to siła, lis to spryt… A królik? No właśnie, królik generalnie kojarzony jest z tchórzostwem.
Adams nic sobie z tego nie robi i pod króliczym futrem pozwala nam odkrywać typy ludzkich osobowości, które możemy spotkać w każdej społeczności. Są króliki przywódcy, wojownicy, prorok, a właściwie mistyk, zwykłe szaraki. Króliki mają nawet swój osobny język, imiona, mitologię i poezję. Postaci jest wiele. Razem tworzą zhierarchizowane społeczeństwo, w którym każdy ma swoją rolę do odegrania. Niektórzy jednak zostają postawieni przed koniecznością porzucenia dobrze znanego, przypisanego miejsca w hierarchii i w imię wyższych celów i wartości podejmują próbę buntu.
Każde działanie skierowane przeciw systemowi z reguły okupione jest ofiarami. Tak jest też w przypadku naszych bohaterów. W powieści nie brakuje okrucieństwa, przelewania krwi i śmierci. Jednakże Adams pokazuje w niezwykły sposób to, jak w przeciętnych jednostkach budzi się do życia heroizm. Warto wspomnieć, że właśnie poruszenie wątku walki ze zniewoleniem i buntem przeciw grupie rządzącej uczyniło z Wodnikowego Wzgórza kultową powieść amerykańskich hippisów.
Mimo tego akcja książki nie toczy się specjalnie wartko. Odbiega nieco od tego, do czego przyzwyczaili nas pisarze i wydawcy w ostatnich latach. Jednak ma w sobie coś, co nie pozwala o niej zapomnieć i po jej zamknięciu bohaterowie przez jakiś czas będą zajmować nasze myśli.
Wodnikowe Wzgórze to książka, którą należy przeczytać przynajmniej dwa razy w życiu: będąc dzieckiem i później już w okresie dorosłym. Myślę, że można określić ją mianem powieści, która dojrzewa wraz z czytelnikiem. Najpierw jest to bajka o gadających królikach, a potem... odkrywa przed nami kolejne warstwy i nieraz przerażające prawdy o funkcjonowaniu współczesnych społeczeństw.