Barbara Kurdej-Szatan na swoim koncie na Instagramie 4 listopada 2021 roku, zamieściła post, w którym obrażała  w wulgarny sposób funkcjonariuszy Straży Granicznej, a niektórym krytykującym ich internautom również odpowiadała w niecenzuralny sposób. Kilka dni później przeprosiła za formę wpisu na temat straży granicznej. Post o Straży Granicznej nie jest już dostępny. Konto aktorki na Instagramie obserwuje przeszło 1,4 miliona osób.

Barbara Kurdej-Szatan przeprasza za formę wpisu o Straży Granicznej

W swoim wpisie aktorka zaznaczyła, że jest matką dwójki małych dzieci, dlatego nie potrafi patrzeć na cierpienie najmłodszych.
Jestem matką dwójki małych dzieci. Nie jestem w stanie patrzeć na cierpienie, dzieci w szczególności. Nie akceptuję takiego świata i nie zaakceptuję nigdy. Moje emocje, gdy oglądam to nagranie, nie zmienią się… ale przepraszam za niestosowny język i przekleństwa.
  Do usuniętego wpisu odniosła się również we wcześniejszym poście, pisząc:
Straż Graniczna jest po to, by strzec granicy – jasne. Ale NIKT MI NIE WMÓWI, że ogłuszanie, bicie lub najgorsze…. (bo nie wiadomo co dokładnie stało się tej osobie) przy MAŁYCH DZIECIACH jest NORMALNYM WYKONYWANIEM OBOWIĄZKÓW STRAŻY.
  Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu zapowiedziała, że do prokuratury zostanie złożone zawiadomienie o wpisie Barbary Kurdej-Szatan. Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu to fundacja zarejestrowana 23 lutego 2021 roku. Prezesem zarządu jest Dariusz Piotr Matecki. Na swojej stronie internetowej jako swój cel podają „walkę o dobre imię Polski i narodu Polskiego” jak również „ściganie oszczerców i osoby, które dopuszczają się fałszowania historii”. Według filmików na YouTube Dariusz Piotr Matecki wcześniej składał też zawiadomienia między innymi na Jachirę, Markusz i Grabowskiego. https://twitter.com/OMAntypolonizmu/status/1456640168711102469

Barbara Kurdej-Szatan – co było we wpisie o Straży Granicznej?

Na swoim instagramowym profilu Barbara Kurdej-Szatan opublikowała nagranie, na którym widać, jak funkcjonariusze Straży Granicznej nie pozwalają grupie imigrantów przekroczyć granicy Polski z Białorusią. Wśród osób na nagraniu znajdowały się płaczące dzieci. Nagraniu towarzyszył wpis, w którym aktorka nie przebierając w słowach, napisała, co myśli o sytuacji przedstawionej na nagraniu. Nie wszystkim jej obserwatorom się to jednak spodobało. Uwagę zwraca również bycie twarzą kampanii Play – internauci wzywają firmę do zerwania współpracy z aktorką. https://twitter.com/HGeeka/status/1456671619124973584 https://twitter.com/PaluckiB/status/1456688002302976005 Play odniosło się do sprawy, odcinając się od słów autorki, argumentując to faktem, że są one publikowane na jej prywatnych profilach, a co za tym idzie, są wyłącznie jej opinią. https://twitter.com/Play_Polska/status/1456756779350732801 AKTUALIZACJA [09.11.2021, godz. 10:50]: jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz wobec Barbary Kurdej-Szatan, zostało wszczęte postępowanie z urzędu:
Prokuratura Okręgowa w Warszawie 8 listopada 2021 r. wszczęła dochodzenie w sprawie znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej wykonujących czynności służbowe na granicy polsko-białoruskiej. Obecnie zabezpieczany jest materiał dowodowy w sprawie, w szczególności treści dostępne w przestrzeni internetowej.
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj