Oppenheimer: Christopher Nolan kazał jednemu z aktorów jeść… ser. Tak przygotowywał go do roli

Oppenheimer jest najnowszym filmem autorstwa Christophera Nolana, który stał się jedną z najbardziej dochodowych produkcji 2023 roku, zarabiając ponad 565 milionów dolarów w światowym box office. Widzowie oraz krytycy docenili historię twórcy bomby atomowej, Roberta J. Oppenheimera, nie tylko za wciągającą historię oraz między innymi scenę, na potrzeby której na planie wysadzono prawdziwą bombę atomową. Jedną z najmocniejszych cech filmu okazało się również świetne aktorstwo. Nie jest tajemnicą, że członkowie obsady długo przygotowywali się do swoich ról. Wcielający się w tytułowego bohatera Cillian Murphy został poproszony między innymi o zrzucenie kilku kilogramów. Musiał też poradzić sobie z wymówieniem fragmentu tekstu po holendersku. Okazuje się, że reżyser wyznaczył jednemu z aktorów znacznie mniej wymagające zadanie, a konkretnie... jedzenie sera. W jakim celu?

Oppenheimer: dlaczego Christopher Nolan kazał jeść ser Benny'emu Safdie'owi?

W filmie Oppenheimer Benny Safdie wcielił się w fizyka jądrowego, Edwarda Tellera. Mężczyzna był również ekspertem w zakresie broni jądrowej. W 1942 roku dołączył do projektu Manhattan, którego kierownikiem był Robert J. Oppenheimer. W związku z tym, że Benny Safdie w filmie wciela się w fizyka na różnych etapach jego życia, Christopher Nolan chciał, aby różnice w wieku były widoczne nie tylko za sprawą charakteryzacji, ale także poprzez zmiany w głosie aktora. W wywiadzie dla portalu Variety Benny Safdie zdradził, że to właśnie w tym celu poprosił go, aby jadł ser. Reżyser dowiedział się bowiem, że ser jest w stanie sprawić, aby ludzki głos stał się bardziej dojrzały. Benny Safdie opowiedział również o pracy z Nolanem, przyznając, że jest pod wrażeniem tego, na jaką swobodę pozwala aktorom:

To bardzo ważny film, a mimo to zachowywał na planie ogromny poziom swobody. Jako aktor czułem się niesamowicie. Wydaje się, że jest to film tak doskonały, że sposób, w jaki go nakręcono, jest niemal sprzeczny z tym, że było aż tak swobodnie.

Warto wspomnieć, że film Oppenheimer niedawno został nominowany do aż 8 Złotych Globów. Na statuetki ma szansę sam Christopher Nolan, który powalczy o wygraną w kategoriach Najlepszy reżyser oraz Najlepszy scenariusz.