Judasz to intrygujący biblijny bohater, a jego życie i prawdziwe przyczyny zdradzieckiego aktu wymierzonego przeciw Bożemu Synowi wzbudzają wiele kontrowersji i niejasności. Można znaleźć sporo hipotez na temat powodu jego niewierności oraz dalszych losów Iskarioty. Z Ewangelii św. Jana dowiadujemy się, że Judasz zdradził Jezusa dla pieniędzy, a skarbnik apostolski od dawna podkradał pieniądze ze wspólnej kasy. Jedna z hipotez głosi natomiast, że obłudnika opętał sam Lucyfer, któremu Judasz oddał swą wolność. Niektórzy twierdzą nawet, iż upadły apostoł od urodzenia był napiętnowany złem – ponoć w dzieciństwie zabił swego przyrodniego brata, a później także rodziciela. Inna teoria głosi, że podkochiwał się w Marii Magdalenie i to właśnie miłość pociągnęła go do zdrady. W końcu wielce ciekawie wypada teza związana z wydaniem polecenia do tego niehonorowego czynu przez samego Chrystusa. Należy także zauważyć, iż w 2006 roku odnaleziono dziwny apokryf, opisujący nieznane losy akolity i przekornie nazwany Ewangelią Judasza. Tekst ten niejako wybiela postać przeklętego apostoła i tłumaczy jego zdradę w sposób dość logiczny (jako część boskiego planu zbawienia ludzkości poprzez tragiczną śmierć Jezusa). Jeff Loveness w recenzowanym albumie koncentruje się właśnie na takiej teorii, oddając głos samemu wiarołomcy. Mamy tu do czynienia z interesującą opowieścią o winie, odkupieniu, konsekwencjach grzechu i niezrozumieniu protagonisty komiksu przez Chrześcijan. Akcja Judasza w całości rozgrywa się w Piekle tuż po pozbawionej honoru śmierci wyrodnego apostoła. Poznajemy genezę owej postaci, jego motywację, wątpliwości i wyrzuty sumienia. W tle pojawiają się inne biblijne postaci, choćby Dawid, Lucyfer oraz sam Jezus, który zaraz po śmierci zstąpił do Piekieł. Wszyscy oni są niejako marionetkami w rękach Wszechmogącego i nieszczęsnymi ofiarami Boskiego Planu.
Źródło: Kultura Gniewu
+1 więcej
Amerykański scenarzysta bardzo udanie nakreślił tragizm i determinizm Judasza oraz jego wieczne potępienie w imię wyższej idei. Otrzymujemy komiks religijny, skupiony na próbie oczyszczenia Judasza i nadania sensu jego wcześniejszym działaniom. Najciekawiej wypada jego pośmiertna rozmowa z przybyłym do Piekieł Jezusem, a także ingerencja w ich spotkanie Szatana. W końcu skonfundowany Chrystus prosi Judasza o wybaczenie, co jest dość przewrotnym rozwiązaniem. Pamiętajmy przy tym, że to tylko wariacja na temat losów Iskarioty, przepuszczona przez postmodernistyczne sito.
Niniejszy komiks nie zrobiłby na mnie takiego wrażenia, gdyby nie jego solidna oprawa graficzna niezastąpionego Jakuba Rebelki. Twórca zwariowanego Doktora Bryana w ciekawy sposób namalował piekielną rzeczywistość i jej demonicznych mieszkańców (zwłaszcza cieszy wychudzony wizerunek Lucyfera z białymi włosami, bladą cerą i kruczoczarnymi skrzydłami). Pochodzący z Gdańska malarz nawiązuje w tym albumie do estetyki Mike’a Mignoli, który osobiście nazwał go Szalonym geniuszem. Największą rolę odgrywa paleta intensywnych kolorów, począwszy od mroźnego błękitu, krwistej czerwieni czy sepii i purpury. Piekło w jego wykonaniu jest oniryczne, niepokojące, a istoty go zamieszkujące tkwią w permanentnym cierpieniu i pustce egzystencjalnej. Dodajmy do tego galerię wyśmienitych, sugestywnych okładek i grafik autorstwa Rebelki i Jeremy'ego A. Bastiana       Komiks Judasz Jeffa Lovenessa i Jakuba Rebelki wprowadza wiele świeżości i nietypowego spojrzenia na zdradzieckiego apostoła. Recenzowane dzieło można śmiało podciągnąć pod całą serię, która miałaby szansę odnieść taki sukces jak cykl Lucyfer Mike’a Careya. Aż prosi się o dalsze perypetie Judasza w piekielnych czeluściach.    
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj