Brian i David zaczynają zastanawiać się nad swoją przyszłością, która przyjdzie po narodzinach dziecka. Rozpoczynają casting na nianię, która będzie mogła się nim zająć, lecz ich wysokie wymagania sprawiają, że nie potrafią znaleźć kandydatki. Sam proces jest bardzo specyficzny i momentami niesie ze sobą dawkę typowego dla serialu humoru. Bohaterowie dochodzą do wniosku, że jeden z nich będzie musiał zrezygnować z pracy. Pada na Briana, który chce opiekować się Shanią, by sprawdzić, jak sobie poradzi.
Takim sposobem zaprezentowano nam dwa różne spojrzenia na rodzicielstwo. Chaotyczny i nieuporządkowany Briana oraz zaplanowany i przemyślany Davida. Próby obu panów potrafią kilkakrotnie nas rozbawić, jednocześnie zmuszając do zastanowienia się nad pewnymi aspektami poruszanych problemów.
[image-browser playlist="595693" suggest=""]©2013 NBC
Jednakże widać wyraźnie, że z serialem dzieje się coś złego. Pozbawiono go jego największej zalety w osobie Jane (Ellen Barkin). Coraz bardziej odczuwalny jest brak jej soczystych docinek i specyficznego poglądu na świat. Jane często była gwarancją największej zabawy w tym serialu, dlaczego teraz ją tak zmarginalizowano?
The New Normal jest baśnią - wyidealizowaną, momentami naiwną i z morałem. Na każdym kroku jest to odczuwalne, więc do niektórych elementów siłą rzeczy należy podejść z przymrużeniem oka. Puenta odcinka o rodzicielstwie bez względu na orientację seksualną wychodzi twórcom znakomicie, zmuszając widzów do myślenia. Zarazem udowadniają nią, jaki jest ich cel. The New Normal ma w prosty sposób poruszać trudne tematy, a jednocześnie uczyć widzów, że normalność to pojęcie względne.
Ocena: 6/10