Dzisiejszego wieczoru w Berlinie rozdano nagrody 59. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Najważniejsze wyróżnienie dzisiejszejszego wieczoru powędrowała w ręce peruwiańskiej reżyserki. Obraz „La Teta asustada„ to poruszająca historia zgwałconej matki i jej młodej córeczki idealnie oddająca realia życia w Peru.
Jak pisze Dziennik reżyserowi zależało, by adaptacja prozy Jarosława Iwaszkiewicza była jak najbardziej sugestywna. To dlatego, Wajda sięgnął po życiowe doświadczenia aktorki Krystyny Jandy. "To nagroda dla Krystyny Jandy, która oddała temu filmowi nie tylko swój talent, ale też część swojego życia" - powiedział Andrzej Wajda.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że - jako najstarszy chyba reżyser na tej sali - otrzymuję nagrodę po debiutach, które tu widzieliśmy" - powiedział reżyser podczas sobotniej uroczystości.
"Tatarak" to film fabularny realizowany według scenariusza będącego adaptacją opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza p.t. Tatarak. Integralną część scenariusza stanowi opowiadanie pt.: „Nagłe wezwanie" z tomu „Magia" autorstwa węgierskiego pisarza Sándora Máraiego.
- Złoty Niedźwiedź - "La Teta asustada" (reż. Claudia Llosa)
- Nagroda Specjalna Jury - "Alle Anderen" (reż. Maren Ade) oraz "Gigante" (reż. Adrian Biniez)
- Srebrny Niedźwiedź dla najlepszego reżysera - Asghar Farhadi ("Darbareye Elly")
- Srebrny Niedźwiedź dla najlepszej aktorki - Birgit Minichmayr ("Alle Anderen")
- Srebrny Niedźwiedź dla najlepszego aktora - Sotigui Kouyate ("London River")
- Srebrny Niedźwiedź za wkład artystyczny - Zoltan Karaszek ("Katalin Varga")
- Srebrny Niedźwiedź za scenariusz - Alessandro Camon i Oren Moverman ("The Messenger")
- Nagroda im. Alfreda Bauera (za innowacyjność) - Adrian Biniez (za "Gigante") oraz Andrzej Wajda (za "Tatarak")
- Nagroda za debiut reżyserski - Adrian Biniez ("Gigante")