Aktor Chris D'Elia został oskarżony o nadużycia seksualne, obnażanie i namawianie niepełnoletnich dziewczyn do przesłania mu nagich zdjęć. We wrześniu prawnik artysty zaprzeczył wszystkim oskarżeniom; sam D'Elia osobiście wystosował oświadczenie, w którym podkreślał, że zarzucane mu czyny mijają się z prawdą. Jedną z kobiet, która zarzuciła komikowi niechciane obnażanie się i masturbowanie przed nią, jest aktorka Megan Durst, a o nadużycia seksualne oskarżały artystę również pracowniczki jednego z hoteli. W związku z zarzutami o nagabywanie nieletnich D'Elia został m.in. zwolniony z nowego filmu Zacka Snydera, Army of the Dead. Teraz komik przerwał milczenie, zamieszczając na YouTube prawie 10-minutowy filmik. Aktor przyznaje w nim, że "seks kontrolował jego życie" i wyznaje: "Mam problem. Mam problem... Muszę nad nim popracować". W dalszej części przeprasza. "Wiem, że powiedziałem i zrobiłem rzeczy, które mogły zranić wielu ludzi w czasie mojej kariery". Wciąż jednak zaprzecza oskarżeniom, podtrzymując, że wszystkie jego relacje były zgodne z prawem i wolą partnerek. Neguje zarzuty, jakoby kiedykolwiek wymieniał niestosowne zdjęcia z osobami, które tak twierdzą.
Naprawdę mi przykro. Byłem głupim facetem, który dał się pochłonąć temu stylowi życia. To moja wina. Rozmyślam nad tym już od dłuższego czasu i obiecuję poprawę.
Wideo obejrzycie poniżej:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj