Pierwotnie informowaliśmy, że budżet filmu Dragon Blade wynosi ponad 300 mln dolarów. Okazuje się, że był to błąd, gdyż na konferencji prasowej źle zrozumiano chińskich producentów. Teraz informacja zostaje oficjalnie wyjaśniona, a budżet tego widowiska ma sięgać 65 mln dolarów. Dzięki temu będzie to trzeci najdroższy film chińskiej kinematografii po Kwiatach wojny (94 mln dolarów) i Trzech królestwach (80 mln dolarów). 

John Cusack zagra Lucjusza, rzymskiego generała, który poprowadził legion tysiąca żołnierzy do Chin w czasach dynastii Han. Brody natomiast wcieli się w Tyberiusza, który zabił konsula Krassusa i ruszył w pościg za Lucjuszem z armią liczącą 100 tysięcy legionistów. Nieoficjalnie z jedną z ról wiązano Mela Gibsona, lecz w najnowszych doniesieniach nie wspomina się o jego udziale. Chan natomiast wciela się w dowódcę armii broniącej zachodnich regionów Chin. Razem z Lucjuszem będą oni toczyć bój z wojskami Tyberiusza. W obsadzie jest też koreańska gwiazda Choi Si-won.

Chan jest pomysłodawcą projektu, a jego inspiracją jest niedawne odkrycie w północno-wschodnich Chinach rzymskich ruin pochodzących z czasów dynastii Han. Reżyseruje Daniel Lee na podstawie własnego scenariusza. Filmowiec ma na koncie takie widowiska jak "14 Blades" oraz "Three Kingdoms: Resurrection of the Dragon".

Obecnie skończono zdjęcia w studiu i ekipa przenosi się do pracy w historyczny mieście Dunhuang na pustyni Gobi. Premiera zaplanowana jest na chiński nowy rok, czyli 19 lutego 2015 roku.

[image-browser playlist="576954,576955,576956" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj