- Zapytany o to, jak to jest powrócić do serialu po tak długim czasie, Newton odpowiada: "Nie mogłam się doczekać! Napięcie było ogromne!"
- Na to samo pytanie odpowiedziała również Evan Rachel Wood, która przyznała, że po przybyciu na plan wyczuwało się pewnego rodzaju napięcie. Aktorka tajemniczo dodała: "To nie skończy się dobrze...", kończąc wypowiedź śmiechem.
- Potwierdzono, że w 2. sezonie będziemy mieć do czynienia z samurajami, jednak wciąż nie padło konkretnie, że akcja rozegra się w Shogun World. Kiedy aktorzy i twórcy zostali o to zapytani, zapadła cisza, aż w końcu James Marsden odpowiedział: "Wyczyścili nam pamięć, nie możemy wam powiedzieć".
- Podczas kręcenia scen, aktorzy mieli takie samo pojęcie o fabule bieżącej, jakie teraz mają widzowie. Wood komentuje to słowami: "To trochę jak z cebulą - obierasz ją warstwa po warstwie. Dużo tego zobaczycie w 2. sezonie".
- Newton dodaje: "Nie wiemy, co się dzieje. I kiedy już myślisz, że jest okej i zadomowisz się w roli, wszystko zostaje zniszczone i musisz zaczynać od nowa".
- Jak mówi Jeffery Wright, odtwórca roli Bernarda: "Pierwszy sezon polega na ustaleniu pewnych zasad, a następnie zostają one rozerwane na części". Dodał, że jego własną postać było mu bardzo wygodnie odgrywać na ekranie, ponieważ zarówno aktor jak i serialowy Bernard nie mieli pojęcia co się wokół nich dzieje.
- Showrunnerzy serialu zdradzają, jakie mają podejście do pracy nad produkcją. Jak mówi Nolan, traktują ten serial jako plan filmowy: "Zmieniamy zasady gry i odnawiamy całą historię każdego sezonu". Joy dodaje, że podczas tworzenia serialu kładli nacisk na tematy filozoficzne i technologiczne, a w drugim sezonie skupiają się na tym, co potrafią aktorzy i do czego są zdolni. Nowa odsłona ma skupić się na ich moralnych decyzjach. Zmieni się również to, do kogo odczuwamy nasze współczucie i sympatię.
- Newton i Wood zostały zapytane, jak to jest odgrywać tak silne postaci kobiece. Newton powiedziała: "To dobre uczucie. To normalne być silną!". Wood dodała, że nie czuje się ograniczona i odniosła się do aktualnej sytuacji w Hollywood: "Sztuka naśladuje życie - robimy to z jakiegoś powodu. Granie tej postaci całkowicie mnie zmieniło.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj