Jeden z najbardziej tajemniczych stworków został złapany w Pokemon GO. Okazuje się, że nie jest to wcale tak trudne - wymaga natomiast odrobiny szczęścia.
.Brak pewnych Pokemonów w grze Pokemon Go sprawił, że gracze zaczęli poszukiwać sposobów na ich odnalezienie. Jedną z największych tajemnic tej produkcji był Ditto - stwór przypominający różową galaretę. Ludzie prześcigali się w wymyślaniu kolejnych teorii na temat tego, jak go odnaleźć. Udało się to jednak dopiero teraz i to przez przypadek, jak poinformował użytkownik forum Reddit o pseudonimie S4mble. Wygląda na to, że deweloperzy dodali Ditto w jednej z ostatnich aktualizacji.
Czytaj także: Wolność wyboru. Nowy zwiastun Tom Clancy’s Ghost Recon Wildlands
Odnalezienie i złapanie Ditto nie jest jednak tak proste - ukrywa się on pod postacią najbardziej powszechnych Pokemonów, takich jak Rattata, Pidgey i Zubat. Dopiero w momencie złapania danego stworka możecie zobaczyć napis "Oh?", który sugeruje, że coś jest nie tak. Jeśli dostrzeżecie ten napis, to sprawdźcie, kogo faktycznie złapaliście - prawdopodobnie jest to własnie Ditto, który do tej pory pozostawał nieuchwytny w Pokemon Go.