Teleskop Webba zachwyca nie tylko wtedy, gdy przesyła na Ziemię najnowsze zdjęcia - czasami do kosmicznego olśnienia potrzeba wyłącznie poprawienia upublicznionych już wcześniej fotografii. Dowodem na to są właśnie zaprezentowane przez NASA obrazy przedstawiające Filary Stworzenia (znane też jako Mgławica Orzeł bądź M16), gromadę otwartą NGC 346 oraz galaktyki spiralne NGC 1672 i M74 (słynna galaktyka "Widmo"). Każdy z tych obiektów został w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy uwieczniony przez Webba; tym razem naukowcy postanowili je pokazać w nowej, zniewalającej perspektywie. W tym celu wykorzystali oni dane zgromadzone przez operujący w zakresie niewidzialnego dla ludzkiego oka promieniowania rentgenowskiego Teleskop Chandra, łącząc je z pracami JWST. W niektórych przypadkach do przeróbek posłużyły także dane przesyłane przez prawdziwych tytanów wśród kosmicznych obserwatoriów: Hubble'a (światło widzialne), Spitzera (podczerwień), XMM-Newtona (ultrafiolet i promieniowanie rentgenowskie) oraz Europejskie Obserwatorium Południowe (światło widzialne). Dzięki temu na wcześniejszych fotografiach możemy teraz zobaczyć młode, masywne gwiazdy (to głównie zasługa Chandry) czy uwydatnione ramiona spiralne galaktyk (to akurat sprawka Hubble'a). Spójrzcie sami:

Teleskop Webba - poprawione zdjęcia [Filary Stworzenia, Galaktyka Widmo, NGC 346, NGC 1672]

Źródło: Chandra: NASA/CXC/SAO, XMM: ESA/XMM-Newton; JWST: NASA/ESA/CSA/STScI, Spitzer: NASA/JPL/CalTech; Hubble: NASA/ESA/STScI, ESO oraz L. Frattare/J. Major/K. Arcand
+112 więcej
Na powyższych fotografiach widzimy następujące obiekty:
  • Filary Stworzenia - obiekt, który za sprawą wykonanego w 1995 roku przez Teleskop Hubble'a zdjęcia zyskał wśród miłośników astronomii status kultowego. Mówimy to o spektakularnie prezentującej się części mgławicy Orzeł w konstelacji Węża, oddalonej od Ziemi o 6500 lat świetlnych. Cały obszar mierzy po przekątnej ok. 4-5 lat świetlnych, natomiast jego wysokość to ok. 4 lata świetlne. W oczy rzucają się przede wszystkim trzy olbrzymie kolumny gazu, który pod wpływem grawitacji rozgrzewa się i doprowadza do powstania protogwiazd; określenie "gwiezdny żłóbek" jest jak najbardziej na miejscu [zdjęcie powstało z danych Teleskopów Webba i Chandra];
  • NGC 346 - rozciągająca się na obszarze 200 lat świetlnych i oddalona od Ziemi o ok. 200 tys. lat świetlnych gromada otwarta ulokowana w Małym Obłoku Magellana - temu obiektowi wcześniej przyglądał się Teleskop Hubble'a. Obserwacje JWST pozwoliły naukowcom ustalić, że ten zachwycający w materii wizualnej obszar gwiazdotwórczy jest nawet dynamiczniejszy i bardziej złożony, niż wcześniej zakładano. Możemy w nim dostrzec znacznie więcej niż dotychczas obłoków pyłu i wodoru, z których część da początek nie tylko nowym gwiazdom, ale i rodzącym się wokół nich planetom [Webb, Chandra, Hubble, Spitzer, XMM-Newton, ESO]; 
  • M74 (galaktyka Phantom bądź Widmo/Upiór) - ulokowana w gwiazdozbiorze Ryb i znajdująca się w odległości ok. 32 mln lat świetlnych od Ziemi galaktyka spiralna, która swoją nazwę zawdzięcza "przyciemnionej" barwie, sprawiającej, że może być ona trudna do odnalezienia na nocnym niebie [Webb, Chandra, Hubble];
  • NGC 1672 - galaktyka spiralna z poprzeczką ulokowana w gwiazdozbiorze Złotej Ryby i oddalona od naszej planety o ok. 60 mln lat świetlnych; dane z Chandry pozwoliły na jej nowym zdjęciu uwydatnić pozostałości eksplodujących gwiazd czy obecność gwiazd neutronowych [Webb, Chandra, Hubble]. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj