The Walking Dead w tak zwanym finale jesieni pożegnał postać Jesusa, który zginął w końcowych scenach odcinka. Było to zaskoczenie dla każdego widza. Szczególnie dla fanów komiksu, w których Jesus nadal żyje i ma się dobrze. Jest on pierwszą ofiarą nowych wrogów zwanych Szeptaczami.
Jesus na pewno zginął w teraźniejszości świata The Walking Dead. Twórcy nie pozostawiają wątpliwości, a aktor w wywiadach opowiada o pożegnaniu z postacią.
Nie oznacza to jednak, że jeszcze go nie zobaczymy. Angela Kang w rozmowie z EW.com zdradziła, że zobaczymy sceny retrospekcji z wydarzeń, które miały miejsce podczas sześcioletniego przeskoku w czasie. To właśnie w tym miejscu w sezonie 9B dowiemy się, co się wydarzyło pomiędzy społecznościami i dlaczego na plecach Daryla i Michonne znalazła się blizna w kształcie litery x. Temu ma być poświęcony jeden z odcinków. Dziennikarze comicbook.com potwierdzają, że Jesus się w nim pojawi.
fot: Gene Page/AMC
Ma być to bardzo ważna historia dla Michonne i Daryla. Producentka mówi, że będzie to bardzo emocjonalne. Dokładnie nie wyjawiono, który odcinek będzie temu poświęcony, ponieważ głównym wątkiem będzie walka z Szeptaczami.
The Walking Dead - premiera sezonu 9B w lutym 2019 roku.