Zabójcza broń 5 jest w planach od wielu lat. Zanim legendarny Richard Donner zmarł, osobiście pracował nad scenariuszem z Richardem Wenkiem. Po śmierci reżysera ogłoszono, że to sam Mel Gibson stanie za kamerą. Aktor i filmowiec w rozmowie ze Screen Rantem wyjawia, jak idą pracę nad sequelem.

Zabójcza broń 5 - kiedy film?

Mel Gibson otwarcie mówi, że opóźnienie w pracach nad filmem wynika ze zmian na szczycie korporacji Warner Bros. Discovery. Wiele zmian jest tam jeszcze dokonywanych, a jak informowaliśmy ma to wpływ również na treści na czele ze skasowaną Batgirl, czyli filmem, który kosztującym 90 mln dolarów, który był praktycznie gotowy. To jednak nie grozi temu projektowi. Mel Gibson jest jednak pewny, że uda się zrealizować Zabójczą broń 5 i uważa, że prace na planie ruszą w pierwszym kwartale 2023 roku.
- Prace idą dobrze. Mamy dobry scenariusz, który opracowałem. Znaczy się, Donner to opracował. Oczywiście zrobił to Richard Donner z Richardem Wenkiem; mieli oni dobrą podstawę. Miałem zaszczyt pracy ze scenarzystą po śmierci Richarda i stworzyliśmy kilka nowych wersji scenariusza. Staramy się zrobić to w duchu tego, co naszym zdaniem Donner chciałby zobaczyć, ponieważ znałem go bardzo dobrze. Staraliśmy się uchwycić ten klimat i jesteśmy zadowoleni z tego, co udało nam się zrobić.
Na ten moment film nie ma daty premiery. Szczegóły fabuły nie są znane.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj