„Zagadka czarciego tortu” w sprzedaży
Kolejna książka autorstwa Joanne Fluke z Hanną Swensen w roli detektywa-amatora, wspomaganej tradycyjnie przez rudego kota o jednym oku, matkę, siostrę oraz resztę lokalnej społeczności.
Kolejna książka autorstwa Joanne Fluke z Hanną Swensen w roli detektywa-amatora, wspomaganej tradycyjnie przez rudego kota o jednym oku, matkę, siostrę oraz resztę lokalnej społeczności.
![placeholder](https://naekranie.pl/dist/images/placeholder-a.png?v=1718887788)
![post preview image](https://cdn1.naekranie.pl/media%2Fcache%2Farticle-cover%2F2014%2F10%2F1377258758.jpg)
Tym razem w Lake Eden, małym miasteczku w Minnesocie, dużo się dzieje i wszyscy są szalenie zajęci. Hanna nie jest wyjątkiem. Jednak niezależnie od tego, ile ma akurat na głowie, zawsze znajdzie czas, kiedy trzeba pomóc komuś z przyjaciół, szczególnie kiedy przyjaciel dopiero co został zamordowany. W tej sytuacji pomóc można tylko tropiąc mordercę.
Powieść zawiera sporo przepisów, które ciekawy czytelnik z pewnością będzie chciał samodzielnie wypróbować. Tym razem oprócz przepisów na ciasta, ciasteczka i desery pojawi się również parę propozycji dań głównych - niektóre z nich trącą amerykańską klasą robotniczą, co wprowadza dodatkowy smaczek dla czytelników ciekawych niuansów kulturowych.
[image-browser playlist="587745" suggest=""]
Zagadka czarciego tortu
Joanne Fluke
Cena detaliczna: 29,90
Cena internetowa: 23,90
Wydawca: Bellona
EAN 9788311128477
368 stron
format 145x205 mm
oprawa miękka
Źródło: informacja prasowa
![placeholder](https://naekranie.pl/dist/images/placeholder-a.png?v=1718887788)
![placeholder](https://naekranie.pl/dist/images/placeholder-a.png?v=1718887788)
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
![placeholder](https://naekranie.pl/dist/images/placeholder-a.png?v=1718887788)
![placeholder](https://naekranie.pl/dist/images/placeholder-a.png?v=1718887788)
Co o tym sądzisz?