Japonia tuż po zakończeniu II wojny światowej. Generał MacArthur (Tommy Lee Jones) stoi na czele amerykańskich sił zbrojnych zarządzających krajem po kapitulacji. Jego decyzje odcisną piętno na losie japońskich obywateli przez najbliższe lata. Najtrudniejsza z nich dotyczy cesarza Hirohito – czy powinien być sądzony i skazany jako zbrodniarz wojenny? Zadanie zebrania materiału dowodowego w tej sprawie otrzymuje generał Bonner Fellers (Fox). Jego związki z Japonią są szczególne – wspomnienia romansu z japońską studentką Ayą są tak silne, że generał postanawia odnaleźć dziewczynę w zniszczonym przez wojnę kraju.
Trailery i materiały wideo
Emperor Movie Trailer (2013)
Najnowsza recenzja redakcji
To spokojna, wyważona opowieść o amerykańskich generałach, którzy tuż po wojnie muszą zdecydować, co dalej zrobić z Krajem Kwitnącej Wiśni. Czy - podobnie jak w Europie - pociągnąć do odpowiedzialności absolutnie wszystkich rządzących, czy cesarza potraktować wyjątkowo? Bo przecież proces oraz skazanie cesarza Hirohito (który ma w swoim kraju status Boga) może doprowadzić do kolejnego zrywu Japończyków i trudno powiedzieć, jak to wszystko potoczyłoby się dalej.
Film Cesarz to oparta na prawdziwych wydarzeniach historia tych dni. Z Tommym Lee Jonesem jako generałem MacArthurem i przede wszystkim z Matthew Foxem w roli generała Fellersa, który przeprowadza śledztwo na temat zaangażowania Hirohito w rozpoczęcie i zakończenie działań wojennych. Oczywiście mamy obok tego równie ważny wątek fascynacji Fellersa Japonią i jego przedwojennej japońskiej ukochanej. Bo tak naprawdę, wbrew tytułowi i wielkiemu zdjęciu Tommy'ego Lee Jonesa na okładce, to film o Fellersie. O jego rozterkach, wspomnieniach, próbach zrozumienia i tradycji, i bieżącej sytuacji Japonii.
Można tu odnaleźć echa hollywoodzkiej fascynacji odmiennością japońskiej kultury (od "Między słowami" po ostatniego "Wolverine'a"), ale to przede wszystkim spokojny, stonowany i nienachalny nowy film reżysera "Dziewczyny z perłą". Peter Webber, który zachwycił nas dekadę temu swą wizją XVII-wiecznej pracowni Vermeera, a potem rozczarował dość żenującym prequelem do opowieści o Hannibalu Lecterze ("Hannibal. Po drugiej stronie maski"), zamilkł na sześć lat. I oto powraca z filmem, którego z pewnością nie musi się wstydzić, a który może zaciekawić zarówno miłośników historii XX wieku, jak i fascynatów japońskiej kultury.
Wydanie DVD |
Dodatki: brak |
Język: angielski - DD 5.1, polski (lektor) - DD 5.1 |
Napisy: polskie |
Obraz: 16:9 |
Dystrybutor: Monolith |