Jak co roku Panoramiks udaje się na zjazd druidów odbywający się w Lesie Karnuckim. Jest to spotkanie wszystkich galijskich druidów połączone z konkursem na najlepszego Druida Roku. Łatwo się domyślić, że dzięki wynalezieniu magicznego wywaru Panoramiks wygrywa konkurs i otrzymuje Złoty Menhir. Na kogoś takiego właśnie czekali zaczajeni w lesie Goci, którzy porywają zwycięzcę, żeby jego magiczne zdolności wykorzystać do podbicia imperium rzymskiego i Galii. Śladami porywaczy wyruszają Asteriks i Obeliks... Historia galijskiej osady, która dzielnie stawia opór rzymskim najeźdźcom, to obowiązkowa pozycja na półce każdego fana komiksów. Nieśmiertelny francuski dowcip serii stworzonej przez Renégo Goscinny'ego i Alberta Uderzo od wielu lat przyciąga kolejne pokolenia czytelników, a sprytny Asteriks, naiwny Obeliks i ich towarzysze znaleźli się w gronie ulubionych bohaterów masowej wyobraźni. Nowa edycja w twardej oprawie oprócz komiksu zawiera także ponad czterdzieści stron dodatków, w których czytelnik pozna okoliczności powstawania albumu, zobaczy archiwalne materiały i dowie się wielu ciekawostek o bohaterach, autorach i historii.
Premiera (Polska)
13 listopada 2024Polskie tłumaczenie
Jarosław KilianLiczba stron
96Autor:
Albert Uderzo, René GoscinnyGatunek:
KomiksWydawca:
Polska: Egmont Polska
Najnowsza recenzja redakcji
Choć tomy serii o przygodach Asteriksa i Obeliksa wydawano w różnym czasie, wiele z nich bezpośrednio nawiązuje do poprzednich historii. Tak właśnie jest w przypadku komiksu Asteriksa i Gotów, pierwotnie wydanego w 1963 roku, który bezpośrednio łączy się z wcześniejszą częścią zatytułowaną Asteriks i Złoty Sierp.
Nowa seria wydawnicza Egmontu poświęcona Asteriksowi to 96-stronnicowy album w sztywnej oprawie, który zawiera nie tylko opowieść Asteriks. Asteriks i Goci. Tom 3, ale także sporo informacji dodatkowych, które rzucają więcej światła na rys historyczny, ramy czasowe i nastroje polityczne, jakie panowały w czasach, kiedy duet Goscinny-Uderzo tworzył tę opowieść. A przypomnę – prace nad nią rozpoczęły się w 1959 roku.
Fabuła pełna zwrotów akcji i humoru
Historia rozpoczyna się w typowym dla serii humorystycznym tonie, ale szybko nabiera tempa. Czytelnik dowiaduje się, że w okolicy grasują Goci – tajemniczy i groźni wojownicy z północno-wschodnich krain. Mają oni plan porwania najlepszego druida na Zjeździe Druidów, by wykorzystać jego umiejętności w celu stworzenia mikstury supermocy. Dzięki niej zamierzają podbić zarówno Rzym, jak i Galię.
Jak łatwo się domyślić, Panoramiks ze swoim wywarem dającym nadludzką siłę, wygrywa spotkanie druidów, a tym samym zwraca uwagę Gotów. Zostaje przez nich uprowadzony. Asteriks i Obeliks wyruszają w pościg, co prowadzi do wielu komicznych sytuacji, w tym pomylenia ich przez rzymskich żołnierzy z hordą Gotów. W typowym dla serii stylu nie brakuje zamieszania, absurdalnych wydarzeń i ostatecznego triumfu głównych bohaterów. Historia kończy się tradycyjnie wielką ucztą w galijskiej wiosce.
Historyczne i kulturowe tło Asteriksa i Gotów
Asteriks. Asteriks i Goci. Tom 3 jest szczególnym tomem w serii nie tylko ze względu na swoją fabułę, ale także z uwagi na kontekst historyczny, który odcisnął piętno na sposobie przedstawienia Gotów. Po II wojnie światowej w Europie wciąż żywe były negatywne uczucia wobec Niemców, co znalazło odzwierciedlenie w humorystycznym przedstawieniu tej grupy w albumie. Co ciekawe, autorzy komiksu nie mszczą się na narodzie niemieckim za ich zbrodnie na ludzkości popełnione w czasie II wojny światowej. Z punktu moralnego mogłoby to być uzasadnione, obaj stracili część swojej rodziny, krewnych w niemieckich obozach zagłady. Zamiast tego Goscinny i Uderzo przedstawiają Niemców, znaczy się Gotów, w humorystyczny sposób, ale równocześnie uwypuklają wszelkie karykaturalne zachowania tej nacji.
Goci w komiksie mają hełmy z charakterystycznymi szpiczastymi zakończeniami (pickelhauba), które kojarzą się z pruskimi żołnierzami. Ich sztandary przypominają wzory używane przez nazistowskie Niemcy, choć bez swastyki, a jeden z przywódców Gotów jest wyraźnie wzorowany na Otto von Bismarcku, kanclerzu Prus i architekcie zjednoczenia Niemiec w XIX wieku.
Elementy te wydają się bardziej humorystyczne niż obraźliwe. Można je postrzegać jako część artystycznego kontekstu epoki.
Jednym z największych atutów albumu jest humor – sytuacyjny i językowy. Przy Gotach widoczna jest gotycka czcionka, co w zabawny sposób oddziela ich od innych grup w komiksie. Podczas gdy czytelnik doskonale rozumie, co mówią, bohaterowie – Galowie, Rzymianie i Goci – nie mogą się nawzajem porozumieć, co prowadzi do licznych gagów. Nie zabrakło również błyskotliwego zwrotu akcji.
Asteriks. Asteriks i Goci. Tom 3 to świetnie skonstruowana fabuła, barwne postaci, inteligentny humor i mistrzowska kreska. Choć historyczny kontekst oraz aluzje do niemieckiej kultury mogą budzić mieszane uczucia, warto pamiętać, że powstawały one w konkretnych okolicznościach historycznych, które wpłynęły na ich ostateczny kształt. O czym zresztą dowiadujemy się z całej okołokomiksowej otoczki, która znajduje się w niniejszym albumie w tegorocznym wydaniu.