Trzeci tom przygód Seliny Kyle, znanej jako Catwoman – pięknej i sprytnej złodziejki, a zarazem superbohaterki walczącej po stronie Batmana. Catwoman próbuje zaprowadzić porządek na East Endzie, ale dzielnicą wciąż rządzą gangi. Podczas gdy Batman snuje plany powstrzymania fali przemocy w całym mieście, Kotka ogranicza się do swojej okolicy, będącej najbiedniejszą częścią Gotham. Gdy jeden z najbliższych przyjaciół Seliny trafia do szpitala, bohaterka zostaje zmuszona do poradzenia sobie z przerażającym zabójcą mafii znanym jako Zeiss. Osobnika tego boi się nawet Batman, bo szaleniec jest bezlitosny i niemal nie do powstrzymania. Czy Catwoman zdoła go pokonać? I jak poradzi sobie podczas nadchodzącej wojny gangów, która obejmie całe Gotham? Selina nigdy wcześniej nie stawała przed tak wielkimi wyzwaniami.
Premiera (Świat)
25 kwietnia 2018Premiera (Polska)
25 kwietnia 2018Polskie tłumaczenie
Tomasz SidorkiewiczLiczba stron
312Autor:
Jimmy Palmiotti, Paul Gulacy (1) więcejKraj produkcji:
PolskaGatunek:
KomiksWydawca:
Polska: Egmont
Najnowsza recenzja redakcji
Wcześniejsze perypetie Catwoman twórcy Daredevila: Nieustraszony! prezentowały się nad wyraz dobrze. Mieliśmy w nich do czynienia z wybornym miksem: czarnego kryminału, kina spod znaku noir, opowieści detektywistycznej, heist movie, dramatu obyczajowego i rasowego thrillera. Kobieta Kot w wersji amerykańskiego scenarzysty jawiła się jako dziewczyna niezależna, odważna, skora do poświęceń, o dziwo walcząca w obronie pokrzywdzonych i biednych. Ed Brubaker w pełen maestrii sposób ukazał mafijne rody, niebezpiecznych psychopatów nawiedzających Gotham City (vide: Czarna Maska, Pingwin), a także dwuznaczną relację Seliny ze śledczym Slamem. W tle oczywiście przewija się Batman i inne postaci z jego bogatego uniwersum (lekarka Leslie Thompkins, komisarz Gordon, Oracle), a słynny scenarzysta umiejętnie i konsekwentnie rozwija sylwetkę urokliwej złodziejki. Z dobrej strony prezentowała się również warstwa graficzna owych opowieści, zwłaszcza w wykonaniu nieodżałowanego Darwyn Cooke.
Jak już zaznaczyłem, w niniejszym woluminie następuje diametralna zmiana klimatu całego cyklu. Najdłuższa z historii zebranych w trzecim tomie Catwoman (Gry wojenne) jest niebywale dynamiczna, efekciarska, pełna zaciętych strzelanin i pojedynków na gołe pięści. Gotham dosięga istne trzęsienie ziemi, w postaci wojny gangów (ważne wydarzenie w świecie Batmana, zwane „War Games”). W epicentrum tych wydarzeń znajduje się waleczna protagonistka cyklu, która ostatecznie konfrontuje się z wysłanym jej tropem mordercą, zwanym Zeissem. Jednocześnie musi uporać się z innymi złoczyńcami, choćby Mister Freeze’m. Żeby tego było mało z martwych powraca opętany kryminalista, którego głównym celem jest okrutna zemsta na Batmanie, Catwoman i ich bliskich. Album wieńczy zupełnie absurdalna scena, czyli urodziny Seliny zorganizowane przez jej przyjaciółkę Holly. Cała opowieść jest przewidywalna, brakuje w niej napięcia, wybornych twistów fabularnych, z których słynie twórca Gotham Central, a postać Zeissa należy uznać za duży wypadek przy pracy Amerykanina. Dawno nie spotkałem równie bezbarwnego, nudnego i słabo zarysowanego antagonisty w komiksach spod szyldu DC Comics. Gwoździem do trumny jest tu starcie z Freeze’m, a zwłaszcza jej mocno slapstikowy finał (kojarzony raczej z bajkami dla dzieci niż poważnym komiksem superbohaterskim, do jakiego to tytułu aspiruje run).
Na szczęście w recenzowanym komiksie znajdziemy kilka lepszych nowel, potwierdzających kunszt pisarski Brubakera. W otwierającej opowieści (Ogień) otrzymujemy elementy, z których słynie twórczość amerykańskiego artysty. Mamy zatem: świetnie ukazany świat przestępczy (kłaniają się Pingwin i niejaki Barbarossa), poruszającą historię szarych obywateli miasta, twardego gliniarza (Slama) i kobietę fatalną, niosącą sprawiedliwość w charakterystyczny dla siebie, nieco kontrowersyjny sposób. W Nożu w ciemności do akcji wkracza wspomniany Zeiss – jego pierwsze spotkanie ze złodziejką jest naprawdę obiecujące i niepokojące. Dobrze wypada tu także gang klaunów – porywaczy, a kolejny rewelacyjny występ zalicza niezastąpiony Slam Bradley, skądinąd najlepsza postać w całym cyklu. Największe brawa należą się za, wyraźnie spokojniejszą nowelę Wystarczy jedna noc, z bezbłędnymi ilustracjami stałego współpracownika Brubakera, Seana Phillipsa. Na pierwszy plan wysuwają się tutaj relacje pomiędzy poszczególnymi postaciami (Batman/Catwoman, Slam/jego syn, Slam/Holly). W albumie znajdziemy także wyjątkowo absurdalną opowieść Spoza tego świata, w którym Kotka zostaje uprowadzona i przewieziona do egzotycznego kraju przez kult kociej bogini Beti.
Pod presją, czyli trzeci tom Catwoman #03: Pod presją to wyraźny spadek formy i jeden ze słabszych komiksów w kolekcji DC Deluxe. Zamiast kontynuować wcześniejszą wizję Seliny, Brubaker (z nieznanych powodów) postanowił znacznie zmienić ton serii, co wyszło tytułowi na złe. Sprawy nie ratują także ilustracje Paula Gulacy’ego i Jimmy’ego Palmiottiego, momentami zbyt kanciaste i nieczytelne. Album wyłącznie dla kolekcjonerów komiksów z marki Batman. Pozostali czytelnicy poczują się zawiedzeni. Nie takiego zakończenia przygody Brubakera z rozpoznawaną antagonistką się spodziewałem.