Co by było, gdyby w 1964 roku wybuchła trzecia wojna światowa? Trwa trzecia wojna światowa, mordercze zmagania w Europie wchodzą w decydującą fazę. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z założeniami sztabowców Układu Warszawskiego. Wojska NATO zmobilizowały siły i rzuciły rezerwy w rozpaczliwym kontrnatarciu. W Moskwie dochodzi w związku z tym do zakulisowych rozgrywek, a walka wywiadów staje się brutalniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Na efekty nie będzie trzeba długo czekać. Żołnierze polskiego 1 Batalionu Szturmowego znów znajdą się w samym centrum wydarzeń. A przed nimi i przed wyjątkowym oddziałem specnazu stanie najważniejsze wyzwanie - odkrycie, kto naprawdę jest ich wrogiem. Czerwone żniwa to osadzona w latach 60. XX wieku wizja alternatywnej rzeczywistości, w której NATO i Układ Warszawski stają przeciw sobie. Trzeci front to kolejny tom trylogii po świetnie przyjętym Uderzeniu wyprzedzającym. W przygotowaniu ostatni tom Rozkaz: śmierć, w którym poznamy ostateczny wynik wojny, a wszystkie tajemnice znajdą swój zaskakujący finał.
Premiera (Świat)
20 maja 2020Premiera (Polska)
20 maja 2020ISBN
9788324077854Liczba stron
400Autor:
Paweł Majka, Radosław RusakGatunek:
FantastykaWydawca:
Polska: Znak
Najnowsza recenzja redakcji
Seria Czerwone żniwa to historia alternatywna opowiadająca o fikcyjnej III wojnie światowej, która wybuchła w latach 60. ubiegłego wieku. Nie jest to jednakże „zwykły” konflikt zbrojny między NATO i Układem Warszawskim. Równolegle rozgrywa się gra wywiadów, które próbują przechwycić cenne artefakty i historyczne przedmioty, które za sprawą swych właściwości mogą znacząco wspomóc działania wojenne: na przykład sprawić, że rzeka się rozstąpi przed kolumną wojska albo też głowice nuklearne nie spadną na wyznaczony cel. Otwierające serię Uderzenie wyprzedzające, choć niepozbawione akcji, przede wszystkim budowało tło wydarzeń. Teraz przyszła pora na jego wykorzystanie.
W drugim tomie trylogii, Trzecim froncie, autorzy odsłaniają część kart dotyczących wątku nadnaturalnego, czyli działania artefaktów. Sporo jest jeszcze niewiadome, ale widać pewne punkty styczne z pomysłem Pawła Majki z Pokoju światów, czyli swego rodzaju wykorzystywania wiary i przekonań jako energii. W połączeniu z zimnowojennymi klimatami daje to intrygujący efekt. To jednocześnie opowieść wojenna, gdzie akcja koncentruje się na szpiegach i działaniach zwykłych żołnierzy zaangażowanych w dywersję i walkę na froncie, ale także pełnokrwista fantastyka.
W Czerwonych żniwach wiele pozostaje jeszcze do odkrycia, ale po lekturze drugiego tomu przed czytelnikiem zaczyna się już klarować pewien obraz. Czy słuszny? To się dopiero okaże. Niemniej autorom udało się uniknąć tzw. syndromu drugiego tomu: nie ma tu zwlekania, sztucznego pompowania fabuły i budowania na siłę mostu pomiędzy ekspozycją a finałem.
Trzeci front to nie tylko opisy działań wojennych i akcji w wykonaniu jednostek specjalnych, ale także szpiegowskie rozgrywki i rywalizacja na tle politycznym. Na każdym z tych pól dzieje się wiele, pojawiają się zaskakujące zwroty akcji, a wydarzenia toczą się na kilku poziomach. To przemyślana, pełna detali historia, która cały czas jest rozbudowywana i wzbogacana o nowe elementy. W rezultacie drugi tom pozostawia po sobie jeszcze lepsze wrażenie niż pierwszy. Dzieje się naprawdę wiele, a jednocześnie nie jest to sztuka dla sztuki. Wydarzenia mają na celu pogłębienie naszej wiedzy o świecie przedstawionym, pchnięcie fabuły do przodu czy rozbudowanie postaci. Pozostaje tylko czekać na finał i przekonać się, jak Majka i Rusak zakończą tę obiecującą opowieść.