Kulisy słynnych śledztw. Jak domyśliła się, że znaleziona w rzece czaszka to dowód w nierozwiązanym śledztwie? W jaki sposób zdobywała zaufanie informatorów? Jak przekonała seryjnego mordercę do ujawnienia nieznanej milicji zbrodni? Już jako dwudziestoośmiolatka prowadziła najbardziej skomplikowane dochodzenia. Powierzono jej śledztwo w sprawie Mariusza Trynkiewicza i seryjnego mordercy Henryka Morusia. Badała sprawy łapówek branych przez lekarzy i tajemniczej śmierci prezesa NIK-u. W środku nocy jeździła na miejsca zbrodni, przesłuchiwała morderców, oglądała ciała ofiar. Wielokrotnie jej grożono, zastraszano. Niemal wszystkie sprawy, w których oskarżała, zakończyły się wyrokiem skazującym. Prokurator Małgorzata Ronc w rozmowie z dziennikarką Polityki, Joanną Podgórską, opowiada o kulisach słynnych śledztw i o tym, co musiała poświęcić, by odnieść sukces odnaleźć się w męskim świecie przestępców, milicjantów i donosicieli. Historia niezwykłej kobiety, jej siły i determinacji, które pozwoliły przetrwać w świecie zła i zbrodni
Premiera (Świat)
2 września 2020Premiera (Polska)
2 września 2020ISBN
9788324072941Liczba stron
300Autor:
Joanna Podgórska, Małgorzata RoncGatunek:
Wywiady, non-fictionWydawca:
Polska: Znak
Najnowsza recenzja redakcji
Małgorzata Ronc w swoim czasie pracowała przy wielu słynnych sprawach, o których mówiła cała Polska. Oczywiście, najbardziej znaną jest historia Mariusza Trynkiewicza, o którym głośno było jeszcze kilka lat temu, gdy miał udać się na wolność. Jednak nie tylko o tym będzie nam dane poczytać – dziennikarka Joanna Podgórska opisze również inne, nieraz mrożące krew w żyłach śledztwa pani prokurator, a także to, jak one wpłynęły na jej życie.
Sam tytuł brzmi trochę banalnie, jednak niech nie zniechęci was to, bo sama książka jest naprawdę dobra i to od samego początku. Autorki odpowiednio dawkują informacje, by wilk był syty, a owca cała.
Najpierw mamy krótki wywiad pani Podgórskiej z panią Ronc, podczas którego ta pierwsza opowiada właśnie o sprawie Trynkiewicza, co najpewniej zaspokoi ciekawość wielu osób. Potem przechodzimy przez wiele innych, mniej lub bardziej głośnych spraw, o których słyszała Polska. Mamy nie tylko seryjnych morderców, ale również rabunki czy łapówkarstwo. Jednak to, co jest najciekawsze w tej książce, to opowiadania pani Ronc o jej całej karierze. Możemy więc nie tylko poznać ciekawe sprawy, dowiedzieć się, jak zmieniał się urząd prokuratora na przestrzeni tych wszystkich lat, PRL-u, zmian w trakcie 1989 roku i później, ale również samą panią Małgorzatę.
Na szczęście jednak pani Podgórska robi to w sposób wyważony, dzięki czemu prywatne życie prokurator nie przyćmiewa rozwiązywanych przez nią spraw, a jedynie je wzbogaca. Ciekawe jest zobaczyć, że nie zawsze środowisko, w którym żyła pani Ronc, było zadowolone z jej poczynań – na przykład kobieta zdawała sobie sprawę, że po zamknięciu ordynator, która zgadzała się na łapówki, nie będzie miała łatwo w środowisku lekarskim.
Prokurator. Kobieta, która się nie bała to porządnie zrobiona literatura faktu, która opowiada o bardzo interesującej kobiecie i jeszcze bardziej ciekawych sprawach. Czyta się ją niczym kryminał, nawet gdy wiemy, kto zabił. Dla wszystkich fanów dziejów polski czy powieści kryminalnych będzie to na pewno fascynująca lektura.