Jules Larsen nie jest w najlepszej kondycji. Tego samego dnia straciła pracę i przyłapała chłopaka na zdradzie. Dziewczyna zrobi wszystko, aby jak najszybciej stanąć na nogach. Oprócz przyjaciółki, której gościnności i tak nadużywa, nie ma już nikogo. Bartholomew jest jednym z najbardziej znanych i tajemniczych budynków na Manhattanie. Krążą plotki, że jest przeklęty. Mimo to wykupienie tam mieszkania jest prawie niemożliwe. I to właśnie w Bartholomew Jules udaje się dostać nietypową pracę. Jeżeli na trzy miesiące zamieszka w apartamencie 12A, zarobi aż 12 tysięcy dolarów. Podobno dom niezamieszkany szybciej niszczeje… Jest tylko kilka zasad. Żadnych gości. Żadnych nocy spędzonych poza apartamentem. Absolutny zakaz przeszkadzania innym mieszkańcom, którzy zazwyczaj są sławni, bogaci lub jedno i drugie. Wszystko układa się dobrze, póki Ingrid – opiekunka z mieszkania 11A – nie znika. Czy Bartholomew jest tak straszny, jak wszyscy mówią? Jakie mroczne sekrety skrywają się za jego murami? Czy Jules jest bezpieczna?
Premiera (Świat)
23 marca 2022Premiera (Polska)
23 marca 2022Polskie tłumaczenie
Ryszard OślizłoLiczba stron
432Autor:
Riley SagerGatunek:
ThrillerWydawca:
Świat: Mova
Najnowsza recenzja redakcji
Jules Larsen, młoda i ambitna dziewczyna, rozpoczyna swoje drugie życie w Nowym Jorku. Pewnego dnia dostaje interesującą i intratną ofertę pracy - jej głównym i jedynym obowiązkiem jest opieka nad mieszkaniem, w pewnym znanym i tajemniczym budynku. Musi jednak przestrzegać zasad - nie może na przykład zapraszać do lokalu gości. Tak oto rozpoczyna się długa i tajemnicza opowieść Zamknij wszystkie drzwi pióra Rileya Sagera. Czy kusząca praca ma jakiś haczyk? Jakie tajemnice skrywa przed światem zewnętrznym mroczny budynek opanowany przez bogatych mieszkańców? I kto nim tak naprawdę zarządza?
Główna bohaterka na przekór panującym zasadom powoli odkrywa tajemnice budynku, zadając mieszkańcom niewygodne pytania. W moim przekonaniu początek historii jest dość spokojny, ale im bardziej wgłębiamy się w historię, tym bardziej robi się ona ciekawsza i pełniejsza.
Recenzowana książka w porównaniu do swojej poprzedniczki Wróć przed zmrokiem oferuje nam zupełnie coś innego. Tutaj historia opowiedziana jest dość spokojnie. Doskwiera mi brak mrocznego klimatu, który można było poczuć w poprzedniej książce. Mimo tego powieść czyta się dość przyjemnie.
Opowieść urzeka swoim manhattańskim klimatem, pełnym przepychu. Mieszkańcy tego żywego miasta codziennie walczą o byt. Świat pozbawiony jest wszelkich kompromisów. Tak jak pisałem we wstępie, początek historii jest jedynie wprowadzeniem do głównej historii, która rozkręca się w drugiej części książki.
Śledztwo głównej bohaterki stanowi niebezpieczną grę, w której stawką jest jej niepoukładane życie. Recenzowana książka jest powieścią barwną, z wieloma wątkami kryminalnymi, które prowadzą nas do samego końca. Postacie nie są sztywne i zawsze mają coś ciekawego do powiedzenia.
Opowieść czyta się naprawdę szybko i przyjemnie, a odkrywane przy okazji tajemnice nadają jej pewien specyficzny ostry smak oraz urok.