Historia bywa okrutna. Potrafi zetrzeć w proch największe potęgi, wymazać z pamięci całe narody. Ich nazwy pozostają znane, gdyż przewijają się dziejach wielokrotnie: Longobardowie, Jaćwięgowie… Ale kim tak naprawdę byli? Gdzie przepadli słowiańscy Obodrzyci i Drzewianie? Skąd judaizm u nadwołżańskich Chazarów? Jakie plemiona germańskie nazywamy Swebami? Co pozostawili po sobie tajemniczy Wenetowie i równie zagadkowi Wiślanie? Co przynieśli ze sobą dzicy, pochodzący ze stepów sarmaccy Alanowie czy pokryci tatuażami Piktowie? Wszyscy oni wymarli, zostali wytępieni bądź rozpłynęli się pośród innych plemion. O tych narodach, ważnych dla dziejów Europy, a już nie istniejących, opowiada prof. Jerzy Strzelczyk. Mozolnie odtwarza ich losy z nielicznych strzępów dostępnych informacji – ustnych przekazów, zapisów w kronikach, wykopalisk archeologicznych. Z jego pracy wyłaniają się fascynujące opowieści o ludach stanowiących fundament złożonej europejskiej przeszłości.
Premiera (Świat)
25 lutego 2025Premiera (Polska)
25 lutego 2025Liczba stron
440Autor:
Jerzy StrzelczykGatunek:
Historyczna, non-fictionWydawca:
Polska: Replika
Najnowsza recenzja redakcji
Jerzy Strzelczyk w swojej książce skupia się na narodach, które nie istnieją już jako samodzielne byty – wyginęły albo zostały wchłonięte przez większe państwa i straciły odrębność kulturową w wyniku zmian politycznych, wojskowych czy społecznych. Przeczytamy o losach nacji, takich jak Swebowie, Piktowie, Longobardowie. Są też różne plemiona słowiańskie np. Wiślanie i Jaćwięgowie.
Strzelczyk posługuje się przystępnym językiem, dzięki czemu książka jest zrozumiała zarówno dla pasjonatów historii, jak i dla osób, które nie są zaznajomione z tematem. Jego opowieść jest pełna pasji, co sprawia, że lektura staje się przyjemnością. Równocześnie autor nie unika trudnych tematów związanych z tragediami, jakie spotkały narody, co nadaje książce poważniejszy, refleksyjny ton. Strzelczyk nie ogranicza się tylko do suchych faktów historycznych, lecz analizuje aspekty kulturowe, społeczne i językowe, pokazując, w jaki sposób wpłynęły one na ukształtowanie współczesnych narodów Europy. Nie roztrząsa niepotrzebnych faktów, nie pisze też plotkarsko. Miałam przyjemne wrażenie, że została zachowana równowaga. Mimo tematyki przemijania nie jest też łzawo.

Autor wykonał solidną pracę badawczą. Wykorzystał źródła historyczne, archeologiczne oraz etnograficzne. To pozwoliło na pełniejsze ukazanie czasu, w którym żyły omawiane narody, oraz mechanizmów prowadzących do ich upadku. Autor umiejętnie balansuje między opisami faktów a interpretacją ich znaczenia, co pozwala na głębsze zrozumienie wpływu, jaki te ludy wywarły na Europę, nawet jeśli ich dzisiejsze ślady są słabo widoczne.
Książka Zapomniane narody Europy to nie tylko historia przeszłości, ale także ważna refleksja nad współczesnym stanem Europy. Może prowokować pytania dotyczące świadomości narodowej w czasach szalejącej globalizacji.
Zapomniane narody Europy to książka, która wciąga i skłania do myślenia. Jerzy Strzelczyk w sposób przystępny i rzetelny przybliża historie narodów, które na stałe zniknęły z kart historii. Temat został ujęty w sposób najciekawszy z możliwych. Myślę jednak, że ze względu na dość specyficzną tematykę książka spodoba się tylko pasjonatom historii.
Pokaż pełną recenzję

