"Jesteś obserwowany" – tymi słowami rozpoczyna się każdy odcinek Impersonalnych. Nie odbierając nic aktorom wcielającym się w głównych bohaterów, w produkcji stacji CBS kluczową rolę odgrywa bohater fikcyjny, którym jest tajemnicza Maszyna, sztuczna inteligencja zaprojektowana w założeniach do wykrywania aktów terroryzmu. Jej działanie jest jednak znacznie szersze i napędza ono całą fabułę serialu. Jej poziom zaawansowania sprawia, że Maszyna dostrzega też zagrożenia życia ludzkiego, które z perspektywy bezpieczeństwa narodowego są zupełnie nieistotne. To właśnie tymi sprawami zajmują się główni bohaterowie Impersonalnych – Harold Finch (w tej roli Michael Emerson) oraz John Reese (Jim Caviezel).

Ich współpracę można określić jako momentami szorstką przyjaźń, szczególnie na początku serialu. Finch jest geniuszem i milionerem, a Maszynę, którą stworzył, traktuje jak swoje dziecko. Sam jednak nie jest w stanie ratować ludzi przed zagrożeniami wskazywanymi dzięki sztucznej inteligencji (i to nie tylko dlatego, że jest kaleką). Jego partnerem i facetem od czarnej roboty jest były agent CIA John Reese nazywany "człowiekiem w garniturze" i o nieznanej dla stróżów prawa tożsamości. Teoretycznie wydaje się, że Impersonalni to tylko zwykły serial kryminalny opowiadający co tydzień o tym samym. Na szczęście dla widzów to tylko pozory.

Pierwszy sezon Impersonalnych emitowany był w sezonie 2010/11, a jego format można uznać za prekursora współczesnych seriali dramatycznych. Produkcja Jonathana Nolana i J.J. Abramsa wytyczyła szlaki wielu amerykańskim produkcjom, które oglądamy dzisiaj. Stacja CBS jeszcze niedawno była znana głównie z produkcji cechujących się "sprawami tygodnia", niezależnymi wątkami, dzięki którym widz bez problemu mógł opuścić kilka odcinków w trakcie emisji całego sezonu. Wiedział wtedy, że nic nie straci. Format ten odszedł jednak w zapomnienie, a w jego miejscu wyrosło coś podobnego, ale jednocześnie zupełnie nowego.

Fabuła Impersonalnych to aktualnie (amerykańska telewizja kończy właśnie emisję trzeciej serii) jedna z najbardziej skomplikowanych fabularnie i wielowątkowych produkcji obecnych w ramówce. Nolan i Abrams stworzyli serial będący z pozoru dramatem proceduralnym. Niemal w każdym odcinki główni bohaterowie otrzymują numer ubezpieczenia osoby, którą trzeba uratować. Jednocześnie w tle rozwijają ogromną liczbę wątków związanych nie tylko z Finchem i Reese'em, ale też z Maszyną. Do serialu wprowadzają nowych bohaterów z pozoru drugoplanowych, którzy w dalszej części odgrywają kluczową rolę. Dzięki połączeniu sprawy tygodnia z ogromną liczbą wątków pobocznych systematycznie rozwijanych co odcinek produkcja CBS stała się przystępna zarówno dla fanów oglądających serial co tydzień, jak i dla tych, którzy przed telewizorem przesiadują rzadziej.

Z pozoru proste rozwiązanie fabularne sprawiło, że Impersonalni to do dziś jeden z najlepszych amerykańskich seriali emitowanych w telewizji ogólnodostępnej. Inteligentnie rozpisana fabuła sprawia, że każdy element odcinka ma tutaj jakieś znaczenie. Pod koniec pierwszego sezonu pojawia się sporo odniesień do tego, co oglądaliśmy na początku – i na odwrót. Odpowiedzi na pytania postawione w trakcie całej serii poznajemy na samym końcu. Nolan i Abrams połączyli najlepsze elementy znane z amerykańskich seriali. Dzięki temu w ich produkcji coś dla siebie znajdzie zarówno fan Impersonalni i ciągłej fabuły, jak i wielbiciel Kryminalnych zagadek Las Vegas, który lubi, gdy każdy epizod opowiada inną historię.

Co warte podkreślenia – Impersonalni to serial dramatyczny nastawiony na stosunkowo szybką akcję. Nie brakuje pościgów, strzelanin, scen walk. Wszystko to jest jednak odpowiednio zbalansowane. Trudno narzekać na nudę, a gdy na ekranie nie dzieje się zbyt dużo, Finch lub Reese z dużą łatwością zaskakują błyskotliwymi dialogami (często z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru). Nie brakuje też cliffhangerów, które nie zostają wyjaśnione w następnym odcinku, a nawiązań do nich szukać należy w epizodach późniejszych.

Pierwszy sezon Impersonalnych w naszym kraju został wydany na sześciu płytach DVD. Wydawca, firma Galapagos, zapakował je w solidny plastikowy box bez tekturowej nakładki (znanej choćby z wydań Gry o tron). Ogromnie cieszy, że na okładce poza polskim tytułem znalazło się też miejsce dla oryginalnego "Person of Interest", co pozwoli kupującym szybciej rozpoznać serial na półce w sklepie. Na płytach nie brakuje też kilku dodatków (bez polskich napisów): rozszerzonej wersji pilotowego odcinka, gagów z planu, a także interesującego materiału "Życie w czasach nadzoru", w którym o swoim serialu opowiada Jonathan Nolan.

Impersonalni to jeden z tych seriali, które zapamiętamy na długo. Pierwszy sezon to tylko wstęp, przystawka do wydarzeń, które mają miejsce w kolejnych seriach. Jeśli jeszcze nie zaczęliście oglądać tej produkcji, nadróbcie czym prędzej zaległości, a pierwszy sezon na DVD w Polsce jest do tego świetną okazją. Polecamy. Lepszego serialu łączącego ciągłą fabułę z serialem proceduralnym na rynku nie znajdziecie.

Tytuł oryginału: "Person of Interest" (6 DVD)
Produkcja: USA, 2010
Czas trwania: 967 min.
Dźwięk: angielski (DD 5.1), polski (lektor 2.0), węgierski (2.0)
Format: 16:9
Dystrybucja: Galapagos
Napisy: polskie, węgierskie, tureckie
Dodatki (tylko w oryginalnej wersji językowej):

  • rozszerzona wersja pilota wraz z komentarzem,
  • gagi z planu,
  • dokument "Życie w czasach nadzoru".

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj