Serial:
The FostersKraj produkcji:
USAGatunek:
Dramat
Najnowsza recenzja redakcji
Trzeci sezon The Fosters przywitał nas małym przeskokiem w czasie w odniesieniu do ostatnich wydarzeń. Pozwoliło to na znaczące pchnięcie fabuły do przodu bez większego dramatyzowania. Co prawda miło by było zobaczyć żywe emocje, jakie niósł wypadek samochodowy Any (Alexandra Barreto), Marianny (Cierra Ramirez) i Jesusa (Jake T.Austin), ale mogłoby się to skończyć zbytnim przeciąganiem wątku. Dzięki temu początek sezonu był niczym nowy start - wszyscy bohaterowie stanęli na nogi, w pełni gotowi do nadchodzących wyzwań. A tych, jak się okazuje w trakcie oglądania, jest niemało.
Serial jak zwykle jest podzielony na dwie części, które oddziela kilkumiesięczna przerwa w emisji. Dzięki temu można odnieść wrażenie, że trwa on przez cały rok, a widz nie zdąży zapomnieć o rozterkach swoich ulubieńców. Co więcej, taka praktyka pozwala na podwojenie problemów fabularnych, które zazwyczaj zostają rozwiązane w trakcie połowy jednego sezonu. W przypadku serialu familijnego, jakim jest The Fosters, daje to poczucie świeżości i dynamiczności. Bohaterowie nieustannie stawiani są w sytuacjach wymagających podejmowania decyzji i radzenia sobie z ich konsekwencjami. Mimo dość dużej liczby głównych bohaterów nie odnosi się wcale wrażenia, że ich czas na ekranie jest nierówny czy niewystarczający. Wręcz przeciwnie - wątki bardzo często zgrabnie łączą się ze sobą w pewnych punktach, by później wyskoczyć w całkowicie różne strony, ciągnąc widza za sobą.
Trzeci sezon The Fosters pozostaje w lekko moralizatorsko-uświadamiającej konwencji z odpowiednią dozą dramatu dla podkręcenia emocji. Serial dobrze sobie radzi z rozwojem swoich bohaterów, stawiając na ich drodze coraz bardziej wymagające sytuacje. Prawidłowe odwzorowanie zachowań, zwłaszcza młodszej części obsady, dodaje wiarygodności, o co bywa trudno w serialach tego typu. Dzięki temu stajemy w obliczu obawy o niechcianą ciążę, kwestionowania własnej seksualności, lojalności wobec rodziny czy odkrywania, czym właściwie są więzy krwi, a czym jest rodzina. Problematyka serialu nieustannie ewoluuje, prowadząc widza poprzez zakamarki społecznych problemów dotykających intymną sferę, jaką jest ognisko domowe.
Główni bohaterowie muszą sobie radzić nie tylko z system adopcyjnym, czego dotyczy pierwsza część sezonu, ale również z własnymi uczuciami, które w tym przypadku są katalizatorem ich działań. Obie mamy, Stef (Teri Polo) i Lena (Sherii Saum), doświadczają całej gamy emocji, jakie tylko mogą pojawić się w małżeństwie. Strach o życie partnera, konflikt na tle zazdrości, relacja z własnymi rodzicami, widmo ciężkiej choroby, walka o adopcję czy zapewnienie poczucia stabilności własnej rodziny to tylko przedsmak tego, co ich czeka. Są przedstawiane jako supermamy, które borykając się z szarą codziennością, również się potykają w swoich słabościach. Dobrze jest widzieć bohaterów tak bliskich znanemu nam życiu.
Z kolei młodsza część obsady musi sobie poradzi z odwzorowaniem okresu dojrzewania. Balansując na granicy dorosłości, mierzą się głównie z własnymi pomysłami. Może wydawać się to absurdalnie oczywiste, ale to właśnie ich - nie do końca przemyślane, często pochopne - decyzje determinują cały dramatyzm serialu. Ciągnący się od pierwszego sezonu romans pomiędzy Callie (Mia Mitchell) i Brandonem ( David Lambert) ponownie jest przyciągająco-odpychającą się grą serwowaną przez scenarzystów. Callie, która wydaje się najbardziej dojrzała z całej grupy, dzieli swój czas pomiędzy wolontariatem w schronisku dla młodzieży, aby potem podjąć się nowego projektu „Fost and Found”, który walczy ze słabościami systemu rodzin zastępczych. Stanie się twarzą kampanii, która zakwestionuje jej indywidualne poczucie sprawiedliwości.
Brandon, złote dziecko rodziny, jest rozdarty pomiędzy marzeniem o karierze muzycznej w Julliard School a sercowymi zawirowaniami. Nowa postać, starsza od niego Courtney, być może pomoże mu przejść przyspieszony kurs dojrzewania. Jesus, który do tej pory był głównie pokazywany w kontekście problemów z ADHD i dziewczynami, zaczyna odkrywać silną potrzebę odnalezienia biologicznego ojca. Prawda jednak nie jest tak zadowalająca, jak by sobie życzył, co przyczyni się do modnego ostatnio młodocianego alkoholizowana się. Marianna z kolei, która wydawała się mieć najsłabszą linię fabularną, rozkwita jako postać tragiczna, komplikując sobie życie już od samego początku sezonu. W typowo amerykańskim stylu straci dziewictwo nie z tym chłopakiem co powinna. Los jednak będzie dla niej łaskawy i unikniemy, typowej dla telewizji, nastoletniej ciąży. Nie oznacza to jednak końca jej problemów, wręcz przeciwnie – to dopiero preludium, którego finał będzie miał miejsce w kolejnym sezonie.
Największą niespodzianką jest najmłodszy z bohaterów, Jude. Jego postać dostała powolny, ale systematycznie ciągnący się przez cały sezon wątek odkrywania własnej seksualności. O ile poprzedni sezon skupiał się na jego fascynacji wobec Connora (Gavin MacIntosh), o tyle teraz musiał przypiąć sam sobie etykietkę geja. Jak się okazuje, nie na długo. Jest to dość ciekawy zabieg scenarzystów, próbujący uświadomić widzowi, że The Fosters jest przede wszystkim produkcją o dojrzewaniu i szukaniu własnego ja, a to oznacza nieustanną przemianę i próbowanie od nowa oraz korzystanie z drugiej szansy.
Wątki poboczne przebiegają dość gładko, utrzymując przyjemny balans pomiędzy dramatem, poczuciem humoru a mądrością życiową. Z jednej strony można chwalić serial za różnorodność tematyczną, bo faktycznie nie ma przed nim tematów tabu. Z drugiej jednak może pojawić się pewien przesyt. Scenarzyści dbają o to, by w każdym sezonie poruszano coraz to modniejsze problemy świata. Ważne jednak, że z charakterystycznym dla siebie urokiem opowiadają o nich, traktując rodzinę Fosters Adams jako płótno, na którym można tworzyć niekończący się obraz ludzkich emocji.
Trzeci sezon niczym nie odbiegał jakością od swoich poprzedników. Mało tego - pokusił się nie tylko o udoskonalenie prowadzonej od pierwszej serii fabuły, ale też o wprowadzenie nowych form. Obecność części musicalowej w jednym z końcowych odcinków wyróżnia The Fosters w swojej kategorii. Piosenki stworzone na potrzeby produkcji wypadły zaskakująco dobrze, a umiejętności wokalne aktorów były na zadowalającym poziomie. Całość bezproblemowo wplotła się w główną fabułę serialu, pozostawiając pozytywne wrażenie. Nie zaszkodziła również zmiana obsady jednego z głównych bohaterów – Jesusa. Jake T. Austin został zastąpiony przez Noah Centineo i mimo naturalnego z początku porównywania ze swoim poprzednikiem obronił się aktorsko. Dość szybko rozmywa wspomnienia o Jake T. Austinie, dodając swoje trzy grosze do postaci Jesusa.
To, co urzeka w The Fosters, to ciepło rodzinne i mądrość, jaką daje doświadczenie życiowe. Co prawda każda minuta serialu jest naładowana poprawnymi politycznie ideami, ale widz wcale nie jest przymuszony, by się z nimi zgadzać. Ostatni sezon dowiódł, że można swobodnie bawić się konwencją typową dla seriali telewizyjnych, przełamując ją jednak w dowolny sposób. W efekcie otrzymujemy produkcję w której tragedia miesza się z miłością, strzał z pistoletu z musicalem, a rodzina znaczy coś więcej niż tylko dzielenie tego samego DNA.
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- Pilot (3 czerwca 2013)
- Consequently (10 czerwca 2013)
- Hostile Acts (17 czerwca 2013)
- Quinceañera (24 czerwca 2013)
- The Morning After (1 lipca 2013)
- Saturday (8 lipca 2013)
- The Fallout (15 lipca 2013)
- Clean (22 lipca 2013)
- Vigil (29 lipca 2013)
- I Do (5 sierpnia 2013)
- The Honeymoon (13 stycznia 2014)
- House and Home (20 stycznia 2014)
- Things Unsaid (27 stycznia 2014)
- Family Day (3 lutego 2014)
- Padre (10 lutego 2014)
- Us Against the World (17 lutego 2014)
- Kids in the Hall (24 lutego 2014)
- Escapes and Reversals (3 marca 2014)
- Don’t Let Go (10 marca 2014)
- Metropolis (17 marca 2014)
- Adoption Day (24 marca 2014)
Sezon 2
- Things Unknown (16 czerwca 2014)
- Take Me Out (23 czerwca 2014)
- Play (30 czerwca 2014)
- Say Something (7 lipca 2014)
- Truth Be Told (14 lipca 2014)
- Mother (21 lipca 2014)
- The Longest Day (28 lipca 2014)
- Girls Reunited (4 sierpnia 2014)
- Leaky Faucets (11 sierpnia 2014)
- Someone’s Little Sister (18 sierpnia 2014)
- Christmas Past (8 grudnia 2014)
- Over Under (19 stycznia 2015)
- Stay (26 stycznia 2015)
- Mother Nature (2 lutego 2015)
- Light of Day (9 lutego 2015)
- If You Only Knew (16 lutego 2015)
- The Silence She Keeps (23 lutego 2015)
- Now Hear This (2 marca 2015)
- Justify the Means (9 marca 2015)
- Not That Kind of Girl (16 marca 2015)
- The End of the Beginning (23 marca 2015)
Sezon 3
- Wreckage (8 czerwca 2015)
- Father’s Day (15 czerwca 2015)
- Déjà Vu (22 czerwca 2015)
- More Than Words (29 czerwca 2015)
- Going South (6 lipca 2015)
- It’s My Party (13 lipca 2015)
- Faith, Hope, Love (20 lipca 2015)
- Daughters (3 sierpnia 2015)
- Idyllwild (10 sierpnia 2015)
- Lucky (17 sierpnia 2015)
- First Impressions (25 stycznia 2016)
- Mixed Messages (1 lutego 2016)
- If and When (8 lutego 2016)
- Under Water (15 lutego 2016)
- Minor Offenses (22 lutego 2016)
- EQ (29 lutego 2016)
- Sixteen (7 marca 2016)
- Rehearsal (14 marca 2016)
- The Show (21 marca 2016)
- Kingdom Come (28 marca 2016)
Sezon 4
- Potential Energy (20 czerwca 2016)
- Safe (27 czerwca 2016)
- Trust (11 lipca 2016)
- Now for Then (18 lipca 2016)
- Forty (25 lipca 2016)
- Justify (1 sierpnia 2016)
- Highs & Lows (8 sierpnia 2016)
- Girl Code (15 sierpnia 2016)
- New York (22 sierpnia 2016)
- Collateral Damage (29 sierpnia 2016)
- Insult to Injury (31 stycznia 2017)
- Dream a Little Dream (7 lutego 2017)
- Cruel and Unusual (14 lutego 2017)
- Doors and Windows (21 lutego 2017)
- Sex Ed (28 lutego 2017)
- The Long Haul (14 marca 2017)
- Diamond in the Rough (21 marca 2017)
- Dirty Laundry (28 marca 2017)
- Who Knows (4 kwietnia 2017)
- Until Tomorrow (11 kwietnia 2017)
Sezon 5
- Resist (11 lipca 2017)

