Avengers: Endgame - Kamienie nadal istnieją w MCU? Zaskakująca wypowiedź

Avengers: Endgame w pierwszych minutach zaskoczył widzów informacją, że Kamienie Nieskończoności zostały zniszczone. Wyjawił to Thanos, gdy superbohaterowi wyruszyli do niego, aby odwrócić bieg wydarzeń. Bracia Russo podkreślają, że kamienie zostały zredukowane do poziomu atomów, a nie całkowicie unicestwione. To oznacza, że nadal istnieją w MCU. Nikt jednak nie sądzi, by Marvel miał to kiedykolwiek wykorzystać. Kevin Feige, szef studia Marvel, wyjawił, że Thanos jest tak dobrze ocenianą postacią i nie wszyscy traktują jako go czarny charakter z powodu jednej rzeczy: kreacji Josha Brolina. To zdaniem Feige'a najważniejszy aspekt i wspomina, że sam Brolin zgodził się bez wahania, ale jeszcze nie był w pełni świadomy, na co się zgadza. To własnie Feige uznał, że talent Brolina pozwoli stworzyć niesamowitego złoczyńcę. Jakiś czas po przyjęciu roli, przyszedł z powrotem do studia Marvel i powiedział: Dużo ludzi zna Thanosa. Zagrałem w wielu filmach w mojej karierze, ale nigdy nie było takiego zainteresowanie rolą, której jeszcze nie stworzyłem. Skąd wzięła się popularna kwestia: kocham cię, 3000? Okazuje się, że nie wymyślili tego scenarzyści ani reżyserzy. Bracia Russo w rozmowie z chińskim Watching Hollywood zdradzili, że to wkład samego Roberta Downeya Jr. Jedno z jego dzieci tak do niego powiedziało i uznano, że to doskonale pasuje. Aktor ma trójkę dzieci. Avengers: Koniec gry pobił kolejny rekord, tym razem na Twitterze. O żadnym innym filmie w historii nie tweetowano tak dużo, jak o tej superprodukcji: Na dzień 2 maja zanotowano 50 mln tweetów. Na Filipinach doszło do kuriozalnej sytuacji. Orient Cable, czyli lokalna stacja telewizyjna, wyemitowała Avengers: Endgame w wersji pirackiej nagranej kamerą w kinie. Jest już szykowany pozew do sądu. Do jeszcze dziwniejszej sytuacji doszło w Korei Południowej. Grupa 18 żołnierzy pracowała w mieście w ramach swoich obowiązków. Gdy jeden z nich nie wrócił, wysłano na poszukiwania żandarmerię. Odnaleziono taksówkarza, który przyznał, że podrzucił wojskowego do jednego z lokalnych kin. Tam też ustalono, że to ich poszukiwany siedzi właśnie na seansie Avengers: Endgame. Pozwolono mu jednak go dokończyć i aresztowano po wyjściu z kina. Nie wiadomo, jakie konsekwencje mu grozą.

Zobacz galerię