Czy kiedykolwiek byłem niezależnym filmowcem? Nigdy nie byłem niezależnym twórcą filmowym, bo nie sądzę, że w ogóle można nim być. Myślę, że malarze są niezależni. Myślę, że poeci mogą być niezależni. Jako filmowcy jesteśmy jednak bardzo zależni od innych ludzi.
"Byliśmy w kropce"
To właśnie w tym momencie Nolan odniósł się do Memento. Jak wspomina po latach:Wiele osób wie, że Memento pojawiło się właśnie na Sundance. Wiele osób wie, że był to hit i umożliwił powstanie wielu innych projektów, które zrealizowano później. Ale niewiele osób wie, co tak naprawdę stało się z tym filmem. Ukończyliśmy go i wtedy ktoś - to nie byłem ja - wpadł na genialny pomysł pokazania tej produkcji wszystkim niezależnym dystrybutorom w tym samym czasie. Próbowaliśmy go wcześniej sprzedać mówiąc, że zaraz rozpocznie się licytacyjna wojna lub coś w tym stylu. I wszyscy odpuścili.
Artysta dodaje:
Nikt nie chciał tego filmu. Jakiś rok później byliśmy w kropce i nie wiedzieliśmy, czy ktokolwiek kiedykolwiek obejrzy tę produkcję.
Sundance pomogło Nolanowi stworzyć Oppenheimera
To właśnie pokazanie Memento w 2001 roku w trakcie Sundance, na którym Nolan wraz ze swoim bratem Jonathanem otrzymali nagrodę za najlepszy scenariusz, przyczyniło się do późniejszego sukcesu dwukrotnie nominowanego do Oscara filmu. Jednym z jego widzów 23 lata temu był dzisiejszy szef firmy Comcast, Brian L. Roberts. Produkcję obejrzał zupełnie przypadkowo; był wówczas ze swoim ojcem na nartach, a na seans Memento wybrał się w ciemno. Gdy Nolan próbował więc namówić Robertsa do dania zielonego światła na realizację Oppenheimera, Roberts opowiedział mu o sytuacji sprzed blisko ćwierć wieku. Jak podsumowuje reżyser:Mam na myśli to, że minęło prawie 25 lat, a Sundance, kur..., wciąż mnie odkrywa.
Najlepsi żyjący reżyserzy - które miejsce zajął Christopher Nolan?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj