Na większości list, które są prognozami przyszłorocznych oscarowych nominacji, w pierwszej 10-tce zestawienia znajduje się film Black Panther. Wiele wskazuje na to, że tegoroczna odsłona MCU faktycznie może być wyróżniona przez Amerykańską Akademię Filmową, choć szanse na zdobycie statuetki w kategoriach innych niż techniczne wydają się niewielkie. Tak całą sprawę komentuje teraz ekranowy Erik Killmonger, Michael B. Jordan:
Ten film przyniósł tak wiele dobrego, zmienił podejście wielu ludzi, odbił się kulturowym echem na całym świecie. Jeśli Akademia zdecyduje się go docenić przez którykolwiek z tych powodów, będzie to wspaniała wisienka na torcie. Sądzę jednak, że to, co ta produkcja zrobiła do tej pory, jest niewiarygodne. (...) Ktoś inny jednak podejmuje decyzje - ci ludzie muszą nad tym wszystkim pomyśleć i zadecydować w zgodzie ze sobą.
Ogłoszenie oscarowych nominacji odbędzie się 22 stycznia przyszłego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj