Prawnicy studia 20th Century Fox poinformowali, iż dalej zamierzają zablokować datę premiery filmu "Watchmen: Strażnicy" tak aby nie dopuścić do samowoli studia Warner Bros. Jest to kolejny etap sporu o prawa do ekranizacji tego komiksu po zeszłotygodniowym niespodziewanym wyroku sędziego Gary'ego Feess'a, który uznał, iż studio Warner Bros naruszyło prawa autorskie Fox'a i zaapelował o ugodę. Według doniesień prasowych 20 stycznia 2009 roku sędzia chce spotkać się z obiema stronami, aby spróbowały one dojść do porozumienia. Jeśli do tego czasu nie dojdzie do porozumienia obie strony czeka batalia przed ławą przysięgłych.

Niestety nie jest pewne czy dojdzie do porozumienia, bowiem studio Warner Bros dalej nie chce uznać praw autorskich Fox'a. Adwokaci Warner Bros poinformowali, iż szanują wyrok sądu aczkolwiek nie zgadzają się z nią i badają możliwości apelacji. Przy tym w dalszym ciągu obstają oni przy tym, iż jedynie Warner Bros posiada pełne prawa do tej produkcji.

Inną kwestię, o której mniej się przy tym sporze mówi jest problem z tym, iż 20th Century Fox chcąc uznania praw autorskich nie chce się zgodzić na ewentualne współ-finansowanie filmu, co mogłoby być dobrym argumentem w ewentualnym porozumieniu. A to sprawia, że o ugodę będzie trudno.

Przypomnijmy, iż cała sprawa rozbija się o nieuregulowane kwestię restrukturyzacji firmy 20th Century Fox, która rzekomo miała stracić prawa do kilkunastu produkcji filmowych zakupionych w latach 80tych.