HBO ma duży problem z wyciekami. Nie chodzi tylko o to, że dwa odcinki 7. sezonu serialu Game of Thrones wyciekły do sieci przed emisją. Przed premierą 7. sezonu do sieci trafiły szczegółowe spoilerowe informacje o fabule wszystkich odcinków. Potem emisja potwierdziła, że były one prawdziwe. Czytaj także: Co wydarzy się w 8. sezonie Gry o tron? Nasze spekulacje Teraz włodarzom HBO zależy na wzmocnieniu ochrony, by przy 8. sezonie, który zarazem jest ostatnim, nic nie wyciekło do sieci. Jednym z podjętych kroków ma być nakręcenie wielu zakończeń historii. Obsada ma nie wiedzieć, które zakończenie trafi do odcinka aż do jego emisji w telewizji.
- Wiem, że twórcy Gry o tron chcą nakręcić wiele wersji zakończenia, aby nikt naprawdę nie wiedział, co się wydarzy. Trzeba podejmować takie kroki przy długo emitowanym serialu, ponieważ kiedy coś kręcisz, ludzie wszystko wiedzą. Dlatego nakręcą wiele wersji, aby nie było definitywnej odpowiedzi aż do emisji - wyjaśnia dyrektor programowy.
Zdjęcia rozpoczną się w października i potrwają przynajmniej pół roku. Premiera prawdopodobnie w 2018 lub 2019 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj