Marvel kontynuuje wypuszczanie na rynek kolejnych zeszytów wchodzących w skład eventu War of the Realms. Odyn zniknął już na początku tej historii, gdy wpadł w pułapkę zastawioną na niego przez zabójców wywodzących się z Mrocznych Elfów. Pomimo poważnych obrażeń w 4. odsłonie serii na dobre wrócił jednak do gry - nie mogło być inaczej, skoro poważnie zagrożona jest jego żona, królowa Freyja. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że Malekith i jego poplecznicy prowadzą zmasowany atak na wszystkie z 9 światów, wykorzystując w tym celu swój własny Czarny Bifrost, umożliwiający im podróżowanie między wymiarami. Freyja doskonale wiedziała, że kontrola nad tym mostem pozwoli jej utrzymać wszechświat w ryzach. Zabija więc Bitterhanda, strażnika będącego odpowiednikiem Heimdalla, po czym w pojedynkę odpiera atak hordy najeźdźców. Dzięki temu królowa Asgardu zdołała przenieść Avengers na Ziemię, jednak tunel pozostał otwarty. Tym samym Freyja powinna liczyć się z zemstą całej potęgi armii Malekitha. Wieści te docierają do Odyna, który postanawia uratować ukochaną. Sęk w tym, że Wszechojciec miał w ostatnim czasie sporo problemów egzystencjalnych, przez co najprawdopodobniej nie znajduje się w najwyższej formie. Dość powiedzieć, że na odsiecz lubej rusza wyłącznie z włócznią w dłoni. Spotyka jednak na swojej drodze Tony'ego Starka, który przekonuje go, że ma broń w sam raz dla niego.  Iron Man razem z Shuri i krasnoludem o imieniu Screwbeard pracował nad wyjątkową zbroją - koniec końców okazało się, że największe zasługi przy powstaniu kostiumu miał ostatni z nich. To własnie w tym stroju Odyn postanowił uratować ukochaną (która na marginesie i bez pomocy męża doskonale radziła sobie z potencjalnym zagrożeniem). Tak prezentują się najważniejsze momenty tej opowieści - oto Iron Wszechojciec:
Źródło: Marvel
+1 więcej
Zeszyt War of the Realms #4 możecie nabyć w oficjalnym sklepie Marvela
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj