Paramount
Paul Schrader, scenarzysta tak ważnych dla świata X Muzy dzieł jak Taksówkarz, Wściekły byk czy Ostatnie kuszenie Chrystusa oraz reżyser produkcji Pierwszy reformowany i Hazardzista, w ostatnim czasie kilka razy zabrał głos na temat wchodzących na ekrany filmów. Informowaliśmy Was już, że Oppenheimera określił mianem "najlepszego i najważniejszego filmu obecnego stulecia" - Barbie z kolei była w jego ocenie "cudem". Teraz Schrader przedstawił swoje wrażenia po seansie Mission: Impossible 7.
Wygląda na to, że filmowiec ma olbrzymi problem z najnowszą odsłoną franczyzy z udziałem Toma Cruise'a. W krótkim facebookowym wpisie podsumowuje on Dead Reckoning Part One w sposób następujący:
Warto w tym miejscu naszkicować szerszy kontekst opinii Schradera. Od jakiegoś czasu uchodzi on bowiem w Hollywood za adwokata sztucznej inteligencji w branży filmowo-serialowej. To właśnie on przekonywał, że AI już teraz mogłaby z powodzeniem naprawdę szybko pisać scenariusze do takich produkcji jak CSI: Vegas - choć byłyby one "generyczne", z drugiej strony "odzwierciedlałyby ducha czasu".
Tom Cruise - ranking wszystkich filmów z udziałem aktora wg Rotten Tomatoes
Zobacz także:
Źródło: Facebook/Paul Schrader
