Telewizja Polska od czwartku zbiera informacje od różnych firm badawczych na temat technik badania oglądalności i usługach, jakie można wykorzystywać przy pomiarze. A wszystko po to, by stworzyć alternatywną wersję badań. Do TVP mogą zgłaszać się firmy, które chcą podjąć rozmowę i zaproponować własne rozwiązania. TVP wciąż negatywnie podchodzi do badań realizowanych przez firmę Nielsen. Uważa, że oglądalność Telewizji Polskiej jest zaniżana, ponieważ większość badanych ludzi pochodzi z dużych miast, a nie z gospodarstw domowych w małych miastach. Jacek Kurski twierdził też, że w badaniu nie są brani pod uwagę są ludzie starsi, mieszkający we wschodnich województwach, gdzie Prawo i Sprawiedliwość miało największe poparcie. Czytaj także: HBO o kinowej wersji Watahy W oficjalnym ogłoszeniu o dialogu technicznym na temat badań oglądalności czytamy, że TVP prosi o propozycje, w których badane będą podstawowe cechy demograficzne, a także pomiar w zakresie cech socjograficznych i społecznych. Umowa z firmą Nielsen podpisana jest do 2019 roku i na tę chwilę TVP nie chce jej zrywać. Jonana Klimet, dyrektor biura koordynacji programowej Telewizji Polskiej zapowiedziała jednak, że sytuacja może się zmienić, gdy uda się znaleźć alternatywne rozwiązanie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj